Ja też zazdroszczę takich widoków te brzozy i wierzby to jeszcze Wasza działka widać tam trochę podmokły teren, czy to tylko tak przy roztopach

Akurat z tej strony (z boku domu) to łąka sąsiada. I jego podmokły teren , ale tylko przy roztopach.
Nasze brzozy i wierzby są od frontu

To dobrze, że podmokły, to raczej nieużytkowy i sąsiad nie wpadnie na pomysł by to wycinać, bo i po co, skoro teren podmokły

Bardzo ładny masz ten krajobraz zapożyczony - brzozowy lasek.

Basieksp napisał(a)

To dobrze, że podmokły, to raczej nieużytkowy i sąsiad nie wpadnie na pomysł by to wycinać, bo i po co, skoro teren podmokły

Mam nadzieję .

Alija napisał(a)

Bardzo ładny masz ten krajobraz zapożyczony - brzozowy lasek.

Też mi się podoba .
To jest duży plus tej działki, że nie mam innych zabudowań w zasięgu wzroku (jedynie zimą trochę mi co nieco prześwituje przez drzewa, ale odległości są duże, więc mi to nie przeszkadza).

Witaj Agnieszko, nie wiem czy już byłam w Twoim wątku ale jestem i z grubsza nadrabiam
Imponująca metaloplastyka i ogromny teren do zagospodarowania, będę podglądać Twoje poczynania

Cześć Basiu
Zapraszam serdecznie do podglądania

Aga, spróbuj te wymarzone drzewka zaplanować jako część większej rabaty.
Doświadczenie mi podpowiada, że koszenie wokół pojedynczych drzewek posadzonych w trawniku może doprowadzić do szału i bardzo spowalnia pracę kosiarki.
Wiśnie dobrze współpracują z trawami i z hortensjami.

Pomyślę nad tym . Też coś mi podobnego chodziło po głowie .

Ale z drugiej strony, to przecież nie ja koszę

Aga, brzozy za oknem masz cudowne, zazdroszczę bardzo lubię te drzewa