Agnieszka ,

Bardzo lubię takie nowe projekty
czekam na efekt końcowy
i kibicuje
Pomysł bardzo fajny - działaj

Bogata jesteś w te oczka, duże i jak fajnie latem zdobią, masz ogromne pole do popisu. Widzę juz plany, co do kształtu rabat.

Potwierdzam za Sylwią, korzenie juk to trudny przeciwnik. Kop baaardzo głęboko i wybierz dobrze każdy najmniejszy kawalątek. Jest to trudne bo te bulwki mało widoczne są.

Też mam takie ogrodzenia wokół roślin i ciągle jakieś nowe śmieci, kijki i takie tam różne pogryzione cudaki a i linę kroplującą do wymiany, ma dużo dziurek w różnych miejscach

Aga, najważniejsze to mieć plan . Ambitny, dodam . Takie właśnie 5-letni . Będę kibicować!!!

Nowy szkodnik będzie! Obejrzałam sobie w necie zdjęcia rasy, faktycznie cielątko raczej niż piesek .

A co do juki - ja wykopałam dół tak na oko 80x80 a i tak franca odrosła...

Te rabaty nie będą przylegać do chodnika/kostki, bo od chodnika/kostki dzieli je skarpa.
Trochę też powiększę tą nowo powstałą rabatę, to nie będzie tak, że tylko połączę te kółka. Mam nadzieję, że wyjdzie tak, jak chcę .
Z góry patrzyłam i wydaje mi się, że to będzie dobrze wyglądać . A jak nie, to będę przerabiać .

Mniej więcej coś takiego

Oczywiście dobrze wymierzone i z ładnym łukiem na podstawie koła

wszystko w swoim czasie, albo nieco później... Tak mawiał mój szef w pracy, gdy pytaliśmy o premię

O matko!!! Aż mną wstrząsnęło, nie pomyślałam że mi moje szczeniory mogą pogryźć linie kroplujące (co je mam zamiar dopiero zainstalować)...