Hahaha ktoś, kto ma ogród nowoczesny, wywaliłby połowę mojego ogrodu
Może o to chodzi...Tylko ja bym tego na pewno nie przeżyła

Luźne dyskusje z Tobą bywają niezwykle owocne vide moja rabata cienista

Taka osoba szybciej za to podpowiedziałby ci zgrzyty kolorystyczne nad którymi ostatnio się głowiłaś a ograniczenie gatunków też sporo daje. Nasze ogrody (mój i twój) nigdy nie będą minimalistyczne ale mogą być bardziej spójne.

Jola,a ten rdest to bardziej jest różowy czy w czerwien wpada? Bo czerwony to mi nie będzie padowal ake ciemny róż byłby suoer

Racja miałaś kogoś takiego u siebie, kto ma nowoczesny ogród?

Gocha, Golden Arrow ma amarantowe kwiaty, zdecydowanie nie czerwone .

To jeszcze psia sesja na koniec i trzeba łapać za łopatę Albo za żelazko bo eMuś zaniedbany zaczyna się buntować




Moja klapoucha dziewczyna, przygarnięta jako szczeniak, zagubiona w lesie przez matkę.