A myslałam ,ze rdesty tylko na słońce i w cienistym ogrodzie sie nie sprawdzą...
Piękna ta dalia liliowa Vintage vine, musze takową nabyć. Aprilku, jaka ma ona wysokośc?

Ależ proszę bardzo Jolu.
chyba będę na spotkania zabierać inne obiektywy jeszcze
Te twoje krwiściągi to ciągle mi w głowie siedzą.
I jak będziesz miała czas to napisz mi ich nazwy.Szczegółnie te czerwone mi sie spodobały.
I to różne wysokości.
Pytałaś wcześniej czy zajadę do Skubianki, to nie chciałam.
Ale gdybym wcześniej widziała twój ogród i te rośliny i krwiściągi to najpierw zajechałabym do tej szkółki .
Nic będę szukać je internetowo. A jak nie to może uda mi się na jesieni jeszcze podjechać do Wa-wy i do Przemka i gdzieś jeszcze. Zobaczymy jak to wyjdzie
A nie zapytałam, ta kalaminta to długo kwiaty utrzymuje ? Czy potem tak ją zostawiasz z przekwitłymi kwiatami ?
Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za wszystko

Ps. Wczoraj jeszcze Powsin zaliczyliśmy Ładnie. Ale u ciebie bardziej klimatycznie

Gosia, u mnie nie jest gęsty las, jest rozświetlony cień i rdesty radzą sobie świetnie. Może to tak że na słońcu powinny mieć wilgotno, a jak mają sucho to lepiej lekkie ocienienie.
Lilia Vintage Wine ma ok metra, może ciut więcej. Kwiaty spore, podobne kształtem do Cafe au Lait.

Werbeny patagońskie mam od Ani Kwartet. U mnie ciągle słabo się wysiewają.

Dalia Vintage Wine. Jest piękna. Oby udało mi się ją przezimować.

Asiu, bingo. To miodunka Silverado. Super przyrosła, sadziłam w zeszłym roku.