Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Pokaż wątki Pokaż posty

Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka

Kokesz 22:22, 10 sie 2022


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6690
Moje też raz nawożone na wiosnę bo później zapominałam i wszystkie kwitną. Nie kwitnie tylko jedna ogrodówka, która rośnie pod kasztanowcem i ma najbardziej sucho ze wszystkich. Może to kwestia wody jednak?
Fajnie, że ogród sobie poradził
U nas deszczu brak i pewnie wszystko by padło bez opieki...
____________________
Renata Osiedlowy ogródek
Judith 08:35, 11 sie 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9921
Kokesz napisał(a)
Moje też raz nawożone na wiosnę bo później zapominałam i wszystkie kwitną. Nie kwitnie tylko jedna ogrodówka, która rośnie pod kasztanowcem i ma najbardziej sucho ze wszystkich. Może to kwestia wody jednak?
Fajnie, że ogród sobie poradził
U nas deszczu brak i pewnie wszystko by padło bez opieki...

Sama nie wiem… Była chwila, ze kilka listków podeschło na hortensjach w lipcu…
W temacie opieki to mam na myśli takie codzienne (prawie) doglądanie . Najpotrzebniejsze podlewanie (doniczki, rabata pod sosnami) miał zapewnione. A najważniejsze, ze przed wyjazdem bardzo solidnie padało ze 2 dni .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Gruszka_na_w... 14:06, 11 sie 2022


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22024
Miło się ogląda zdjęcia z wakacyjnych wojaży, ale jeszcze przyjemniej rzuca się okiem na zdjęcia soczystej zieleni Twojego ogrodu.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Agatorek 14:20, 11 sie 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13199
Może być to jeszcze kwestia nasłonecznienia. Wydaje mi się, że bukietowki lubią miejsca słoneczne.
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
olciamanolcia 14:56, 11 sie 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7055
Judith napisał(a)


Uwielbiam takie zestawy ogrodowe. Balsam dla duszy❤️❤️
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Alija 19:18, 11 sie 2022


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 8756
Judith napisał(a)
Piękny dzisiaj dzionek! Po deszczu soczyście, a do tego słońce i ciepło, cudnie jest





Ogród pięknie się prezentuje. Uwielbiam te zakątki pod sosnami, szczególnie urokliwie wyglądają,
kiedy słońce prześwieca przez korony drzew.
Oleandry wspaniałe, przywiozłaś zaszczepki?
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
Judith 20:48, 11 sie 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9921
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Miło się ogląda zdjęcia z wakacyjnych wojaży, ale jeszcze przyjemniej rzuca się okiem na zdjęcia soczystej zieleni Twojego ogrodu.

Dziękuję, Haniu, to bardzo miłe .
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 20:50, 11 sie 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9921
Agatorek napisał(a)
Może być to jeszcze kwestia nasłonecznienia. Wydaje mi się, że bukietowki lubią miejsca słoneczne.

No właśnie nie. Hortensje bukietowe preferują półcień, czyli to czego u mnie jest pod dostatkiem . Zawsze kwitły pięknie. Po analizie i Waszych podpowiedziach wnioskuję, ze dwie kwestie są przyczyną: brak nawożenia i zbyt mała ilość wody jednak.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 20:52, 11 sie 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9921
olciamanolcia napisał(a)


Uwielbiam takie zestawy ogrodowe. Balsam dla duszy❤️❤️

Justyna ❤️❤️
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Judith 21:05, 11 sie 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9921
Alija napisał(a)


Ogród pięknie się prezentuje. Uwielbiam te zakątki pod sosnami, szczególnie urokliwie wyglądają,
kiedy słońce prześwieca przez korony drzew.
Oleandry wspaniałe, przywiozłaś zaszczepki?

Dziękuję, Alicjo .
Nad ta tanatą wciąż jeszcze myślę, a konkretnie nad jej „zabuszeniem” . Trudne to miejsce, bo bardzo suche, do tego z jednej strony jest słonecznie (jak na moje warunki oczywiscie ), a z drugiej - niemal wyłącznie cień. Myśle kolejny rok, rosliny rosną i może - jak to u mnie często sie zdarza - zanim wymyślę, to samo zarosnie .
Oleandry rzeczywiście wspaniałe, największe wrażenie robią jako pas rozdzielający dwa kierunki na autostradzie - ciągną sie całymi kilometrami, fantastyczny widok .
To rosliny nie na nasz klimat raczej, nie myślałam nawet o szczepkach. Poza tym do teraz (poczytałam właśnie o przepisach ) byłam przekonana, ze to zabronione. Okazuje sie, ze w obrębie UE można cięte kwiaty (czyli szczepka sie chyba kwalifikuje).
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies