......... A jak u kogoś tylko pola, pola, .........., to żadnych ładnych widoków nie ma.

O, właśnie! właśnie! Dobrze mówisz!!! Moje widoki ogrodowe są dla krótkowzrocznych: o siatkę się opierają... 20x30..............





......... A jak u kogoś tylko pola, pola, .........., to żadnych ładnych widoków nie ma.

O, właśnie! właśnie! Dobrze mówisz!!! Moje widoki ogrodowe są dla krótkowzrocznych: o siatkę się opierają... 20x30..............

Dziewczyny, ten las u mnie to faktycznie daje dobre tło ale absolutnie nie zasłania płotu. Mało tego tam gdzi on jest na mojej działce to nawet nie mogę nic posadzic ,,na płocie" bo pod takimi dużymi drzewami nic nie urośnie co by mogło go zasłonic .W moim lesie stoi stół i ławki to zeby się odgrodzic od ludzi zrobiliśmy dodatkowy płot z desek. Widac go na zdjeciach pokazywanych wcześniej. Narysowałam moją działkę. To na zielono to jest las a wszystko co na czerwono obsadzałam sama żeby się osłonic przed ludźmi. W lesie fioletem jest zaznaczona osłona z desek. Zobaczcie ten las nie zasłania płotu ani na jednym metrze. Daję jeszcze trzy zdjęcia pokazujące jakie rośliny mam na obrysie płotu (tylko przykłady). Ja uważam,że pierwsza sprawa to obsadzic cały płot tak żeby się osłonic przed sąsiadami ale i zrobic tło dla pieknych roślin które potem sadzimy w ogrodzie. Myślę że im prędzej obsadzicie szczelnie płoty tym prędzej bedziecie zadowolone ze swoich ogrodów.Pozdrawiam.

witam dzisiaj... 'zdradzasz ' tajniki ogrodu ?może się nam przyda ? już dzięki Tobie kupiłam świerki serbskie

Bogdziu, ja mam obsadzoną dość gęstym lasem stronę wschodnią , od północy tez są iglaste ( świerki i jodły oraz modrzewie) ale tu powstały 'dziury' i tu właśnie posadziłam te świerki serbskie...
od południa jest rząd cyprysików groszkowych już wyrośniętych ( nie przycinam i nic nie robię z nimi, bo nie mam do tego siły...) a od wschodu ( aby nie zasłaniać widoków) są tylko krzewy liściaste w 2 rzędach ( ale mamy zamiar na wiosnę posadzić za nimi żywopłot z cisów...)
A sąsiadów to raczej mam daleko, ponad 0,5 km każdy...

A czy Ty Bogdziu osłaniasz przed zimą swoje RH, czy może osłaniałaś jak były małe, bo teraz to już wiekowe, dorodne? Chociaż widzę, że są one osłaniane przez duże rośliny iglaste. Uwielbiam różaneczniki, jednakże po zimie często mi chorują mimo nawożenia i zaszczepienia mikoryzą. Czy to może być powód przemażnięcia zimą, co może je osłabiać?
W tym roku parę z nich owinęłam włókniną, zobaczymy, czy to coś da.
Jeszcze jedno pytanie: czy masz u siebie różanecznik Polarnacht? Pozdrawiam.