A to dlatego ja nie byłam pewna czy to kos ...Bo widać panie ostanio przylatywały

Widzisz jak dobrze,że z nami jesteś pani Ornitolog

Ja mam trochę problemy z robieniem zdjęć .Zawsze jak coś fajnego podlatuje to albo nie mam aparatu ,albo mi suczka spłoszy . Mam sznaucerkę ,a to pies na szczury więc gania wszystko co się rusza .
Zawsze gdzieś się za mną musi powlec jak wychodzę na działkę.Lubię jak jest śnieg bo chociaż po tropach wiem ,że w nocy były kuny i wiem kto ukradł całą słoninę właśnie chyba bażant bo do bzu tylko jego "łapki"widać

))