Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród.

Rododendronowy ogród.

Gabriela 18:23, 01 lut 2012


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Bogdziu, nie wiem co to za azalie, w sensie nie znam nazw, wyglądają tak, na pewno są japońskie.


A pomiędzy Rh chciałam posadzić takie zwykłe, wysokie azalie, bo wydaje mi się że są bardziej odporne na mróz.
____________________
Ogród w budowie nieustającej
Bogdzia 18:40, 01 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nazwy trzeba by poszukac, zalezy CI na niej?- to poszukam. Ładnie Ci rosną faktycznie. Jeśli chodzi o sadzenie azalii ( rozumie że nie japonskich) to one są na pewno odporniejsze ale rosna wolniej od rh i rh mogą je zagłuszyc. Roseum dośc szeroko się rozrasta 2m to na pweno będą miec szerokości za około10 lat wiec to przemyśl.Ja najchętniej bym Ci radziła tak jak chciałaś azalie japońskie przed rh, ale tak mnie ta zima w tym roku wystraszyła że boję się tak radzic.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
aldonaz 19:44, 01 lut 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1841
Dzięki za informacje o moim szkockim rododendronie. Ziemię miał specjalną dla rh, ale rzeczywiście wokół za dużo trawy, po prostu zabrakło czasu. To zdjęcie sprzed roku. Jesienią miał dużo pąków i ładne liście. Owinęłam go agrowłóniną i mam nadzieję, że na wiosnę zakwitnie mimo tych strasznych mrozów. Boję się najbliższych nocy.
Urocza ta parka gruchających gołąbków.
____________________
Lek na całe zło czyli mój ogród
Bogdzia 19:51, 01 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
aldonaz napisał(a)
Dzięki za informacje o moim szkockim rododendronie. Ziemię miał specjalną dla rh, ale rzeczywiście wokół za dużo trawy, po prostu zabrakło czasu. To zdjęcie sprzed roku. Jesienią miał dużo pąków i ładne liście. Owinęłam go agrowłóniną i mam nadzieję, że na wiosnę zakwitnie mimo tych strasznych mrozów. Boję się najbliższych nocy.
Urocza ta parka gruchających gołąbków.


Wszyscy sie boimy ale nic nie możemy zrobic.Musimy czekac i miec nadzieję że przetrzymają.Pozdrawiam Aldonko.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
anula_wn 19:57, 01 lut 2012


Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 7829
taaak , każdy wyczekuje wiosny z obawą ile strat przyniesie..... no ale jak nie ma się na coś wpływu, to nie ma co narzekać
____________________
anula mój mały raj na ziemi
Bogdzia 20:03, 01 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
anula_wn napisał(a)
taaak , każdy wyczekuje wiosny z obawą ile strat przyniesie..... no ale jak nie ma się na coś wpływu, to nie ma co narzekać


Ja w tym ogrodzie miałam juz mróz -26 stopni i wielkich szkód nie było ale mróz bez śniegu to coś nowego i dlatego są obawy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Elfik 20:03, 01 lut 2012


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
A ja już wymyśliłam, że po zimie zrobimy taki wątek "Straty zimowe" i tam każdy napisze, za czym łzy wylewa... A może akurat wątek będzie pusty?
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Bogdzia 20:04, 01 lut 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Elfik napisał(a)
A ja już wymyśliłam, że po zimie zrobimy taki wątek "Straty zimowe" i tam każdy napisze, za czym łzy wylewa... A może akurat wątek będzie pusty?


Oby tak było.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
annawu 20:10, 01 lut 2012


Dołączył: 17 gru 2011
Posty: 1881
Bogdzia napisał(a)
Aniu nie jest to najlepsze miejsce dla rh bo oprócz mocnego słońca jeszcze ściana odbija ciepło, będzie więc bardzo gorąco dlatego myślę że najlepiej by rosły rh Roseum elegans ale musisz się z tym liczyc że stale będziesz musiała podlewac , latem nawet w ciągu dnia deszczówką lub wodą stojącą w ogrodzie.Będzie to dla Ciebie pewnie uciążliwe. Takich pomarańczowych rh nie znam najbardziej zbliżone do pomarańczu sa rh Balalajka ale one takich warunków nie wytrzymają.Myślę że nie musisz się dostosowywac do pigwowca bo on nieco wcześniej chyba kwitnie niż rh.



Bogdziu, napewno masz rację, że nie jest to najlepsze miejsce dla rh. będę dalej się zastanawiać co pod tą ścianą posadzić.

Kilka razy już sadziłam rh i nic mi z tego nie wyszło, lato przetrzymywały a wiosną
liście dostawały brązowe plamy póżniej całe krzaki robiły się brązowe i było po krzaczkach, a sadziłam ich pod świerkami srebnymi. Widać nie pisane mi, żebym miała ich w ogrodzie, poprostu nie umię koło nich
'tańcować' pozostała mi jedyna rada, codziennie odwiedzać Twój ogród i do woli pałać się urodą Twoimi rh.

.
____________________
Ania - W gródku Ani
Dzidka 20:13, 01 lut 2012


Dołączył: 27 lip 2010
Posty: 2975
Elfik napisał(a)
A ja już wymyśliłam, że po zimie zrobimy taki wątek "Straty zimowe" i tam każdy napisze, za czym łzy wylewa... A może akurat wątek będzie pusty?


W ubiegłym roku , to miałam wiele strat po spóźnionych wiosennych przymrozkach.
Wypadły nawet rośliny, które miały po kilkanaście lat.
____________________
Dzidka - To właśnie tu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies