Mnie sie jeszcze nie zdarzyło ale też nie było u mnie takiej zimy jak ta z dużym mrozem a bez śniegu. Jak jest śnieg to rośliny maja ciepło.

Będę płakać autentycznie jak wiosną się okaże, że Rh pomarzły i trzeba wyrzucić, Co roku mi jakiś odpada, bo same młode mam. Dobrze, że chociaż wiatru nie ma.

A moje takie małe, że całe pod śniegiem schowane. Może przetrwają

Missm26 napisał(a)

Będę płakać autentycznie jak wiosną się okaże, że Rh pomarzły i trzeba wyrzucić, Co roku mi jakiś odpada, bo same młode mam. Dobrze, że chociaż wiatru nie ma.

Wydaje mi się że w zachodnio-pomorskim macie chyba trochę cieplej to nie powinno byc tak żle. A dlaczego co rok tracisz rośliny?, może kupiłas jakieś mało odporne na mróz?. A dobrze posadziłaś do kwaśnej ziemi?Dobre posadzenie roślin ma dla rh zasadnicze znaczenie. Jak się nie posadzi w kwaśną ziemię to włściwie jest pewnośc że się je straci na ogół po 2-3 latach.No i tzeba dośc dużo podlewac latem i jesienią jeśli nie ma deszczu.

Juzia_G napisał(a)

A moje takie małe, że całe pod śniegiem schowane. Może przetrwają

Snieg to najlepsza pierzynka.

Czytam o waszych dylematach z rh i rzeczywiście macie się czym martwić, szkoda by było żeby ucierpiały ja mam tylko 1 egzemplarz to się tak nie stresuję, dopiero wybieram zimozielone do mojego ogrodu i dlatego ciągle Was podczytuję i zbieram pożyteczne rady

A mnie ta beznadziejna zima tak wkurza że z przyjemnością obejrzałam sobie polowanie pająka na muchę i Wam też pokażę, choc wiem że nie lubicie pająków ale ja jeszcze bardziej nie lubię zimy ,a tej w szczególności.

no, niezła akcja... ! ja tez kiedyś podobną 'uwieczniłam'- na lawendzie....
to kiedy to fotografowałaś ? bo teraz to raczej much nie widać...
no, ja nie mam arachnofobii ...

Bożenko, ale ten pająk okrutny

marzena napisał(a)

no, niezła akcja... ! ja tez kiedyś podobną 'uwieczniłam'- na lawendzie....
to kiedy to fotografowałaś ? bo teraz to raczej much nie widać...
no, ja nie mam arachnofobii ...

To stare zdjęcia. Mam jeszcze inną akcję innego pająka.