Bożenko przybiegłam się przywitać wszędzie wiosenne ożywienie, dziewczyny tryskają twórczą energią, ja tak trochę jeszcze w powijakach, zbyt mało czasu i dzień za krótki, ale z dnia na dzień coraz lepiej a jak to wygląda u Ciebie? też ożywienie? pozdrawiam Ania
Trochę i u mnie się dzieje .Pomału zaczynają sie prace w ogrodzie ale ziemia ciągle zamarznięta, niecałe pół szpadla wchodzi, wiec ciągle nie za dużo można zrobic.
Bogdzia nam zginęła w Łodzi....chyba wiewióreczki karmi w parku
Jutro zginie w ogrodzie ...... zresztą, jutro wszystkie znikniemy w ogrodzie...zostaną sie tylko zasmarkane i pociągajace Za t owieczorkiem serwer chyba nie wytrzyma takiego natłoku fotek z oznak wiosny i prac ogrodowych
Ja fotek pewnie nie wstawię bo tylko ranniki i przebiśniegi kwitną ale jakieś takie niskie są w tym roku,za to dziś mogę wstawic zdjęcia lodu na jeziorku, ma bardzo ciekawą strukturę.