Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród.

Rododendronowy ogród.

Bogdzia 17:40, 17 lis 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Marto i Asiu dzięki za wizytę i dobre słowo. Pozdrawiam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 18:10, 17 lis 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Dzisiaj na spacerze spotkałam stadko kwiczołów. Niestety byly dośc wysoko i szybko odleciały więc tylko jedno zdjęcie.



A koło domu zaczęłam karmic ptaki. Były wróble, mazurki, sikorki i sójki. Dziś pokażę wróbelki z mazurkami.







____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
hanka_andrus 19:17, 17 lis 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Mazurki,to te z krawatami?
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Bogdzia 19:49, 17 lis 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527





Haniu na pierwszym i drugim zdjęciu numerem 1 oznaczyłam samce wróbla ( najłatwiej poznac po ciemno-szarym wierzchu głowy)
Na pierwszym zdjęciu w środku miedzy wróblami i na drugim zdjęciu oznaczony numerem 2 mazurek.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
bociek 19:49, 17 lis 2011


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Pszczelarnia napisał(a)


Pozwólcie, że się wtrącę.
Przygoda Bogdzi jest typowa i znana. Niby nic, aż tu nagle wszystkie pszczoły, nawet robotnice się feromonami zmawiają i mamy np. 40 użądleń na nodze albo oblepioną ręką. Jak jedna zacznie żądlić to znak, że wszystkie inne stróżujące też mogą/muszą. Ale jak zacznie żądlić stróżująca pszczoła. Jak robotnica przez przypadek (bo ją nadgnieciesz, rozpychając się rękoma w ich gnieździe) żądli, to nie ma skutków masowego żądlenia ale jak robotnice oderwą się od roboty na ramkach to mamy kłopot (albo dym pod ręką). To jest potężny świat mowy tych owadów. Jak jest pogoda stabilna i pożytek, to można sobie stać i obserwować (często to robię obserwując czy nie mają warozy na pancerzykach). Ale jak jedna natrętna nie odpuści, to potem jesteśmy obiektem zainteresowania wielu. Ot siła perswazji.
Zawsze mnie denerwują/doprowadzają do rozpaczy opryski na polach, jest południe, przyjemna pogoda, a pszczoły zamiast na pożytkach, zdenerwowane żądlą bez uprzedzenia. I dopiero po chwili pszczelarz też czuje OPRYSK. Nawet jeżeli ktoś tylko smaruje pomidorki przeciw czemuś tam albo je sztucznie zapyla (sic!): CHEMIA.

A po użądleniu (żądło wyciągamy/wyrywamy czym prędzej paznokciami - nie wolno cisnąć (jak żmija nas potraktuje to też nie ciśniemy i nie wysysamy)? Zrywamy nagietka płatki i przykładamy. Albo robimy z nich papkę i przemywamy. Można miejsce posmarować przekrojoną cebulą (nie puchnie się wtedy). To wiem na podstawie doświadczeń swoich i wiedzy pszczelarskiej zgromadzonej w rodzinie mężowskiego Wuja od pokoleń.
PS Mojego M. jak żądlą (regularnie obkasza sad), to zawsze newralgicznie koło oka: i to wygląda jak klasyczne limo ze wszystkimi kolorami tęczy .


Pszczolko, dzieki za wyjasnienie. Wyglada na to, ze mialam szczescie U nas nikt w poblizu nie pryska wiec pewnie dlatego sa malo agresywne, chociaz nasz przyjaciel, ktory ma kilka pasiek rozsypanych w promieniu 50 kg twierdzi, ze zdarzaja sie roje agresywne (bardziej sklonne do zadlenia) i ze nie ma to powiazania z opryskami. Ja sie nie znam, jestem amatorka, po prostu kocham pszczoly za ich pracowitosc
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
bociek 19:52, 17 lis 2011


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
Bogdzia, sliczne fotki, ale czy nie za wczesnie zaczynasz dokarmiac ptaki?
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
an_tre 20:03, 17 lis 2011


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22428
Śliczne te fotki z ptaszkami, takie uspakajające
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Bogdzia 20:19, 17 lis 2011


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
bociek napisał(a)
Bogdzia, sliczne fotki, ale czy nie za wczesnie zaczynasz dokarmiac ptaki?


O tej porze to już nie jest za wcześnie mimo że ptaki jeszcze są w stanie same sobie poradzic, ale będą w lepszej kondycji jak nadejdzie ostra zima.

Aniu obserwowanie ptaków to jest super przyjemnośc. Można by za nimi biegac po lasach i polach ale jak się dokarmia to one nas znajdują i jest to super okazja do zrobienia zdjęc( małym nakładem pracy).
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
hanka_andrus 20:22, 17 lis 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Żeby w zimie ptaki wiedziały gdzie stołówka,trzeba zacząć dokarmianie już teraz.....
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
bociek 20:25, 17 lis 2011


Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991
A widzisz, to i ja musze zaczac o tym myslec w takim razie. Bogdzia, mam pytanie, czy wiesz jakie ptaki lubia owoce ognika? Mam sporo ognikowych jagod, ale jeszcze nie widzialam, zeby ptaki z nich korzystaly... Podobnie z irga... No chyba, ze przylatuja jak nas i kota nie ma w zasiegu wzroku
____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies