Wróciłam..!
wpadałam do ogródków tak na chwilę, ale ciągle brakowało mi czasu aby napisać, ale.. udało się..
dziś byłam ostatni dzień w pracy, w której spędziłam ostatnie 12 lat i z której mnie wyrzucono..nevermind..
jednak daliśmy radę i w 1,5 m założyliśmy spółkę, która już zaczęła na siebie zarabiać.. i wreszczcie będę miała czas na ogródek
więc uff i huraa i oby się udało, trzymajcie kciuki
odkryłam dzięki temu, że sters rewelacyjnie wyładowuje się na kancikach

zrobiłam.. i zaczynam trochę ogarniać zaniedbany ogródek. Tylko przedogródek zaczyna coraz lepiej faktycznie wyglądać
Mam fajne fotki wrzucę, ale jutro zakupy szkolne.. moja mała idzie do I klasy..ależ zleciało.
I w końcu znowu zacznę bywać w swoich ulubionych ogródkach
____________________
Agnieszka
Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem...
Wizytówka