Aga, a te bluszcze tez kupowalas? miodzio!
cos mi maly co chwile z placzem sie budzi!

irena_milek napisał(a)

Aga, a te bluszcze tez kupowalas? miodzio!
cos mi maly co chwile z placzem sie budzi!

Irenko, to Ty dzisiaj wnusia pilnujesz?
A bluszcze mam od wiosny, kupowałam w Kwiatonie - rosną mocno, więc z każdą zmianą dekoracji w donicach szkoda mi ich wyrzucić... Inne rośliny wymieniam, a bluszcze zostają
Spokojnej nocy!

irena_milek napisał(a)

bardzo ladnie ci to wyszlo...a i mnie te metalowe srodki wpadaja na dol donicy, a jak u ciebie?

Dziekuję Jakie metalowe środki? Wkłady w donicach? Mam plastikowe i tak zrobione, że sięgają połowy osłonki, dołem jest pusto. Tym sposobem nie muszę do każdej wysokiej donicy sypać tony ziemi.

Aga ślicznie

Ładnie się to prezentuje. A moje doniczki jeszcze pełną parą kwitną, więc nie będzie jesiennych kompozycji. No chyba, że przymrozek chwyci.

Ojjj piękne te kompozycje !

Śliczny, jesienny front i taras

No kompozycje śliczne, bluszcz też mi się podoba...Aga na jak długo zostawisz w tej donicy rośliny? przetrwają zimę?

Irenko, Marzenko, Aga, Sebek, Justyna, Julita dziękuję za komplementa

Julita - kompozycje nie przetrwają zimy w donicach. A bluszcz padnie pierwszy - po byle przymrozku Majowy przymrozek zniszczył taki sam bluszcz posadzony przed domem w wiosennej kompozycji...