Aguś a ja mam nadzieję, że wrócisz do nas na forum i nie bedziesz już nas tak na długo opuszczać. Zima nadchodzi, pracy w ogrodzie niewiele
Dziękuję za wczorajsze spotkanie.
Dzisiaj herbata z twoim ciastem umilała nam wieczór. Dziękuję za raj dla podniebienia i miłe towarzyskie wspomnienia
Marzenko, ja jestem cały czas na forum... Tylko przez ciągłe zabieganie nie piszę, ale staram się czytać na bieżąco, bo zaległości potem są nie do nadrobienia...
To ja Wam dziękuję za wczoraj