Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1

Wieloszka 10:20, 21 maj 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Małgosik, Madżenko, Ola-leon, Magdalena25, ren133 - przekażę Wasze zachwyty M. i będę pilnować, żeby nie pękł z dumy

Mathildis mam nadzieję, że w pozytywnym znaczeniu

Sebek! Koniecznie muszę zajrzeć jak się traffkujesz, bo (mea kulpa) zaniedbałam ostatnio Twoje rewolucje i nie jestem na bieżąco... Poza tym więcej inspiracji mi trzeba na moje trawkowanie

Tosia jak upchnę tyyyle drzew na mkw co Gabi i Madżenka, to będę miała park, na razie daleko mi do takiego wyniku

Marta-tusiawka kamasje już przekwitają, myślałam, że trochę dłużej będą kwitły, co najmniej jak tulipany. Ale to pewnie loteria - co roku inaczej, jak z czosnkami ( w zeszłym roku kwitły przez tydzień!).
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Wieloszka 10:25, 21 maj 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Madzenka napisał(a)
Idealnie do przeniesienia do Twoich trybun
http://crocus.co.uk/chelsea2015/marcus-barnett/

O wow!!! Inspiracja fantastyczna, ale gdzie mi się starać o efekt wystawowy Nie ten budżet, nie ten klimat
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Wieloszka 10:28, 21 maj 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
agniecha973 napisał(a)


Aga, to znaczy, że jak moja jest po zimie idealna, bo nie wymagała żadnego cięcia, to ona straci te liście wkrótce? Nie chce mi się wierzyć.

Stół masz czaderski!

EDIT: Nie podważam opinii specjalistów, tylko patrząc na tą kępę ciężko mi uwierzyć, że te liście uschną. Ale rzeczywiśćie, ze środka idzie multum młodych.

Nie, wydaje mi się, że nie straci liści, nie wszystkie. Chyba każdy liść ma określoną żywotność (jak np. igły w sosnach - 2 lata), więc po prostu wymieniają się - jedne rosną, inne stopniowo zamierają. W zdrowych kepach ta wymiana jest mało zauważalna (mam takie 4szt. którym przycinam same końcówki i nie usuwam suchych liści i są ładne).
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Wieloszka 10:30, 21 maj 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Borbetka napisał(a)
Ostatnio kupiłam Ice Dance u producenta i były to sadzonki zeszłoroczne równo ścięte na ok. 10 cm od serca rośliny. Do tzw. "zielonego". Suche końcówki były usunięte.

Tak do tej pory robiłam ze swoimi na wiosnę. Ale potem słońce za mocno je przypala przez cały sezon, więc jest dużo suchych liści, nie same końcówki.
Zaraz sprawdzę, gdzie posadziłaś te zakupy
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Wieloszka 10:33, 21 maj 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
nicol21 napisał(a)
Serio- te belki to z odzysku? a wyglądają na nowiuteńkie. A w tym urok drzewa że nie jest zawsze idealnie równ

Pogoniłabym z nowiuteńkimi belkami całymi w dziurach i o różnej wysokości A tak wiedząc, że nie pierwyj sort, muszę się przyzwyczaić do niedoskonałości
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
Wieloszka 10:38, 21 maj 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Pszczelarnia napisał(a)
Wieloszko, lilak NN ale to nie jest zwykła syringa. Do donicy to może lilak węgierski na pniu (mam, nabyłam). Tulipany, zobacz u Sary Raven na stronie - to od niej.

Nieprecyzyjnie to napisałam - lilaka planuję posadzić "za" donicą, a nie "w". Ale w bliskiej odległości od donicy, dlatego obawiam się jego korzeni. Madżenka mówiła, że miała lilaka szczepionego na pniu, odmianowego i nie rozłaził się przez odrosty korzeniowe. Myślałam, że masz jakieś doświadczenie z nim, dlatego pytałam. Tak czy siak, Twój NN to na pewno "nie zwykła" syringa
____________________
Agnieszka - DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki
IzaK 10:39, 21 maj 2015


Dołączył: 16 lip 2013
Posty: 417
ja, jak zawsze tu wchodzę to mam ochotę piszczeć z zachwytu... no ale nie można codziennie robić och i ach... dlatego przycupnęłam w kąciku cichutko i oglądam i zachwycam się w milczeniu...
absolutnie przebosko!!!!
____________________
Iza - U "Zielonej" Ogrodniczki
Pszczelarnia 10:39, 21 maj 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Sebek napisał(a)
Aga - czuję się jakbym oglądał ogród holenderski, a nie leżący na Dolnym Śląsku

Stół po prostu mega!

Ice Dance też ściąłem w tym roku nisko i na szczęście tez puszczają kły - chyba bym umarł, gdybym musiał kupić koło 70 sztuk...


Holenderskie są mniejsze. Mają deficyt areałów.

Podziwiam te przestrzenie. Czy będziesz zmieniała kolor altany pod meble? meble są niepowtarzalne! Ta prostota domaga się SKOPIOWANIA.

I doczekałam się kamasji. Mam plan wsadzić ją na łąkę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 10:41, 21 maj 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
To polecam np. węgierskiego na pniu. Chociaż mi pasuje tam coś wielopniowego (naprzeciw grujeczników to będzie?). Nie rozłazi się, mówił mi pracownik szkółki kórnickiej. Ja go mam dopiero od tygodnia. Kwitnie później niż te "zwykłe" lilaki.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Gabrysia_ 10:43, 21 maj 2015


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 4788
Aga...jak ja lubię ten Twój poukładany ogród...MISZCZOSTWO!
____________________
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies