ufff ... że leszczyna bo po zdemaskowaniu dziś u siebie daltonizmu nie zniesłabym jeszcze głuchoty ...

Asia jesteś zdecydowanie wodzem ... a wiąz ... no cóż nie wiem czemu ta leszczyna nie chciała być wiązem ale w sumie to ładna była ... gdybyśmy ją poznały jako leszczynę byłaby ok ...

dziefczyny dziękuję ... Asia dla Ciebie wielka buźka w końcu nawigowałaś ...

najlepsze było to, że wszystkie trzy byłysmy do końca przekonane, że to Pan Wiąz i jeszcze w jakiej atrakcyjnej cenie!
to dopiero byłby numer, jakby na wiązie urosły orzeszki

no cóż poczekam na wiąza a mieć go będę

Iza no ja też nie wiem czemu ta Leszczyna a nie Olszyna, Wiązem być nie chciała!! a już plan był i skarpetka dla wiąza była kupiona, no cóż poczekam na wiąza a mieć go będę

i to jest najważniejsze tak trzymaj, Asia