Tak sobie oglądam wasze wątki i wszyscy robią coś w ogrodach sprzątają robią obłędne zakupy stożkowo kulkowe z bukszpanów i nie tylko... szaleństwo ogrodowe wszystkich dopadło, więc nie będąc gorsza i ja też uciekłam wczoraj do babci
zapomnieć o rzeczywistości
Tylko że moje zakupy nie są aż takie wypasione
tylko że już mi się miejsce u babci kończy
i muszę ograniczać zakupy.
wczoraj posadziłam Rh cunningham's white w sumie 12 sztuk
najpierw ziemia: kwaśny torf miszany z ziamią
potem szykowanie miejsca pod sadzonki
a potem sadzenie
wybierając najlepsze miejsce dla Rh musiałam eksmitować mahonię
i wtedy okazało się że malisieńkie sadzonki robione w zeszłym roku z gałązek tuj mają korzonki
musiałam wykopać 3 sztuki.
ale zdziwiona byłam bardzo, te maleństwa mają z 5 cm
a to nowe miejsce dla mahoni:
rozsadziłam też kosaćce jakie moja babcia ma na działce bo strasznie mi się podobają - zrobiłam chyba z 20 nowych sadzonek.
No i oczywiście musiałam posadzic sadzonki hortensji od teściowej
prawie wszystkie z małymi korzonkami więc mam nadzieję że sie przyjmą.
W ogrodzie planuję głownie hortensje, różaneczniki jako główne rośliny kwitnące, więc muszę ich mieć sporo
No a na sam konieć przesadziłam bukszpany do większych doniczek bo już brakło mi czasu na wymyślenie dla nich miejsca, ale tak sobie myślę że chyba już je w doniczkach zostawię,
z 3- małych nie wiem co będzie bo za małe żeby kulkowac albo stożkować, ale z tych wyższych (mają jakieś 70 cm) będę chciała formowac stożki.
Ale na tą przyjemność już mi brakło czasu bo musiałam wracac do domu, bo z samego rana młody się rozchorował i po wizycie na pogotowiu okazałosię że ma zapalenie oskrzeli - szok.
Ale całe szczęście że udało mi się ukraść te parę godzin wolności
nawet M nie protestował, bo wie jak ostatnio mam ciężko w pracy.
A tak to wróciłąm do domu odprężona, zmordowana, zadowolona
Aha a to moje sadzonki z zeszłego roku bukszpaników
takie małe a takie korzenie!
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015
"Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"