heloł

Joasiu, nie obrażaj swoich maleństw, one już nie takie małe-sezon mają już za sobą i po zdjęciach widać, jak ładnie podrosły! A że Ty masz jeszcze dar dzielenia i mnożenia, to aż żal by było, żeby z tego nie skorzystać!
Mocno do serca sobie wzięłam, żeby nie kupować "przypadkowych" roślinek, na razie idzie mi dobrze, ale podejrzewam, że to tylko do pierwszej wizyty w szkółce

A bukszpany podglądam kto ma z sąsiadów, to potem do nich podejdę i pogadam o tych sadzonkach na obwódki
pozdrawiam serdecznie