Mamy takie upały, że musimy chronić się w domu, więc jest chwila czasu na forum.
Jakoś, pomimo suszy, udaje mi się utrzymać trawnik w lesie:

dla przypomnienia, chyba 2013...

[IMG]http://i3.fmix.pl/fmi2283/c76efe060026dd5b529e26e8[/IMG]

[IMG]http://i1.fmix.pl/fmi2310/14eb1eaf00281368529e26bf[/IMG]

Super zmiany , a trawniczek zieloniutki , nawadniasz go codziennie?

Ewa, ale pięknie u Ciebie, cudeńko. Powinnaś pokazywać więcej zdjęć. Pozdrawiam .

Między tymi drzewami, aż się prosi o hamaczek . A może gdzieś już masz?

Ewa ale piękne zmiany u Ciebie. Te pnie sosen w trawniku są cudowne a szpaler hortensji do pozazdroszczenia. Ślicznie.

Ewik, udaje mi się utrzymywać ten trawnik już od trzech lat, taki pod sosnami wymaga niestety sporo zachodu. Wygrabianie tony igieł i szyszek,sypanie popiołem z kominka (odkwasza), przed wysiewem nawiozłam podłoża popieczarkowego, które zatrzymuje wilgoć w tym piachu. Dużo podlewałam wiosną, teraz wystarcza raz w tygodniu. Ale i tak trawa nie tworzy gęstego dywanu jak ta w słońcu, jest raczej rzadka.

Kasiu, już wrzucam więcej zdjęć, chociaż mój ogród jest niewielki. Hamak mam od zawsze, w innym miejscu - po prostu w lesie, do którego ogródek nie sięga.

Małgosiu, dziękuję