Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W pogoni za wymarzonym ogrodem

Pokaż wątki Pokaż posty

W pogoni za wymarzonym ogrodem

Daisunia 09:48, 04 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
Pęcherznica
____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Daisunia 07:24, 09 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
Mój migdalek miesiąc od ścięcia

Odbija, ale jest bardzo lichy.
____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Daisunia 12:47, 11 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
Nie wiem co się dzieje z moją różą. Wsadzona do ziemi ma wiosnę, rosła ładnie a teraz klapla. Podlewana, nawieziona burza kwiatów miesiąc temu. Teraz jak zakwitła, zaczęły jej zolknac listki a kwiaty są klapnięte już po dwóch dniach.
____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Daisunia 13:50, 11 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
Odkryłam mrowisko w korzeniach tej róży. Czy to może być powodem że róża pada?
____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Judith 14:16, 11 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Mize być. Mozliwe też, ze z powodu nawozu.
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Daisunia 15:49, 11 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
Judith napisał(a)
Mize być. Mozliwe też, ze z powodu nawozu.


Jak jej pomóc?
Mrowki już przegonione, ale co jeszcze mogę zrobić?
____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Judith 16:07, 11 cze 2022


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 9903
Nie umiem pomóc.
Zapytaj Andę (Doswiadczalnia bylinowa-różana2).
____________________
Judith Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka *** Wizytówka
Daisunia 21:41, 12 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
To chyba była wina mrówek. Dzisiaj róża doszła do siebie.
____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Daisunia 14:46, 19 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130
____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Daisunia 14:51, 19 cze 2022


Dołączył: 18 cze 2021
Posty: 130

To niby różyczki miniaturowe, przynajmniej takie je kupilam. W efekcie mają ponad 70 cm i mimo że są cudne i zdrowe to wydają mi sie za duże na to miejsce.Bede musiała przyciąć na wiosne lub przesadzić.



____________________
Magda - Wpogoni za wymarzonym ogrodem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies