No i po prostu muszę

Gilenię musiałam opasać i podeprzeć. Co roku deszcz mi ją łamie i nie widzę jesiennych kolorów a podobno ładnie się przebarwia



Tu jeszcze luzem



Rdest zmienny. Obserwuję go by podjąć decyzję czy się polubimy



Stipa gigantea



Z nią bardzo się lubimy choć dół ma taki sobie. Schowany w seslerii więc nie wchodzi w oczy

Pięknie
Ta rdzawa naparstnica prześliczna. Ja na moją jeszcze czekam, jeszcze nie kwitnie.

bajka Zachwycająca rabata
Blue for You jesteś z niej zadowolona, u mnie ona taka niska i kolor też nie zachwyca

Co to za pomarańczowa piękność? Zbierz proszę nasionka i podziel się jeśli możesz

Przebarwia się ładnie. Ja moją po powodzi straciłam, odżałować nie mogę.

Mam chyba dwie odmiany bo nierówno kwitną. Ta druga też jeszcze bez kwiatów. Niestety obie kupowane bez nazwy i tylko się domyślam, że jedna to pewnie Firecracer a druga Goldcrest.

Ja wysiewalam bezodmianową i tylko jedna mi przetrwała.

No i po prostu muszę