Alija napisał(a)

Ja też dzieliłam podobnie bodziszka na wiosnę, chyba nie bardzo mu się podobało, bo dość długo był oklapnięty,
ale obydwie części żyją i mają się dobrze.
Funkie dzieliłam o każdej porze roku (oprócz zimy) i zawsze to znosiły całkiem nieźle,
trzeba tylko pamiętać o podlewaniu.

Bodziszki najlepiej chyba dzielić nim ruszą albo na etapie maleńkich listków. Funkie dają radę. Jedynie te w bardziej słonecznych miejscach potrafią przwiędnąć ale odbijają później.

Po tych dyskusjach o rozmnażaniu bodziszków, poszłam i zrobiłam sadzonki z pędów bodziszka Rozanne, zobaczymy czy się ukorzenią?

O, to czekam na relację. Też planowałam taki zabieg. Jeszcze się zastanawiałam czy nie można z niego zrobić sadzonek korzeniowych, bo te korzonki to ma całkiem spore.

Mirko, Gosiu

Spróbować można, a nuż widelec. Ja je dzielę i nawet się to udaje. Zdawajcie raporty jakby co

Asiu, jak już pisałam w poprzednim wątku (bo nie wiedziałam, że jest kolejny) jestem pod ogromnym wrażeniem pracy jaka tu włożyliście.
Zrobiłas to, co ja powinnam zrobić, czyli zmienić nasadzenia w swoim ogrodzie.
Jednak ta praca mnie przeraża, więc sobie odpuszczę.
Będę podziwiała u Ciebie.
Najbardziej podobają mi się rabaty trawiaste. Po prostu trawy u Ciebie szaleją.

Asia przyszłam pooglądać Różankę.... zachwycające zestawienie

Asiu odbież priv

Asia puk puk

A ja już myślałam, że nowe fotki są .

Asiaaaaaaaa !

Asiu, po długim czasie odnalazlam wątek