Tak obok ma cisy z jednej strony a z drugiej miskanty. Rosną tam też floksy a dalej azalie. W samych nogach rozsiały się zawilce. Do tej pory niczym nie nawoziłam. W tym roku dostała obornik granulowany i nawóz wieloskładnikowy.

Aniu, skoro ją na diecie trzymasz to nie dziw się że taka szczupła
Serio to musisz o nią lepiej zadbać. W tym roku kompost koniecznie jeszcze i w czerwcu obornik koński, może być granulowany. Nawozów mineralnych nie polecam. Najlepiej gdybyś jeszcze wyplewiła jej te zawilce spod nóg, bo jak się rozpanoszą, to róża zacznie rosnąć wstecz. Tu dziewczyny stosują rosahumus. Też polecam

Może być i bydlęcy, ale w tym pokazanym na zdjęciu brakuje azotu. Zwłaszcza wiosną wszystkie rośliny go potrzebują. Najlepiej byłoby uzupełnić je wiórkami rogowymi.
Koński jest bardziej wyważony składnikowo, a nagrzewać sie już nie nagrzewa, bo jest przerobiony na granulki. Poza tym nagrzewa się tylko świeży, gdy pracują mikroorganizmy. Na rabaty daje się obornik przekompostowany. Ewentualnie jeśli chcesz „podgrzać” rośliny to możesz dać świeży na rabaty warzywne już zimą i nakryć go kompostem.

Właściwości higroskopijne oborników i bydlęcego i końskiego nie mają tu akurat znaczenia. Jesli chcesz na piaskach polepszyć glebę to trzeba co roku nawozić rabaty kompostem tak jak robi to np. April. Poza tym możesz wprowadzić do gleby bentonit.
Dobre właściwości higroskopijne ma wełna owcza. Warto nią mulczować rabaty. Nie wiem, czy można kupić w Pl taka nieczesaną, prosto od owcy

A wiesz że nie zauważyłam że nie ma tam azotu? Czyli sypnąć azofoską czy podlać humusem?
Obornik dam jeszcze w czerwcu.

Co do owczej wełny to dopiero niedawno o tym usłyszałam. Na allegro jest dostępna.

Ze ściółkowaniem kompostem zawsze mam dylemat. Położyć warstwę i zostawić czy przekopać z ziemią, czy może z czymś się go miesza przed położenie.

Bentonit to coś podobnego do wermikulitu?

Ewo, tak jak to ładnie zostało napisane przez GingerO, zdjęcia z Twego ogrodu to sama czułość. I słodycz!
Łacina ... nie miałabym nic przeciwko temu, aby zagościła powszechnie w szkółkach i CO (w niektórych wręcz nadal króluje tylko nazwa gatunku, bez odmiany), a także na forum. Dzięki tobie wiem, co to Geum i wiele innych
Uprawa róż w donicach mnie osobiście przerasta. Chowanie ich na zimę, pilnowanie wilgotności podłoża i mrówki, które natychmiast upatrują w nich szansy na bezpieczne założenie gniazda... wszystko to powoduje, że donice zostawiam na nasadzenia jednoroczne. Z żalem, bo piękna to oprawa dla róż.

Rosahumus nie ma w składzie azotu niestety. Teraz azot potrzebny. Humus możesz dać później w sezonie.

Kompost tylko rozrzucam wiosną na rabaty, nie przekopuję. Zostawiam też wszelkie liście i inne organiczne resztki, a po rozrzuceniu kompostu wszystko wygląda tak, jakby ogród był super wysprzątany