Dziękuję serdecznie
Chcesz nasionka jednego i drugiego?

Dokładnie tak jak piszesz Ewcia. Masz mały ogród więc nie sadzisz szpalerami. Przeplatasz rośliny by do siebie pasowały. Czasem pozwolisz sobie na więcej sztuk niż jedna np. lawenda.
To bardzo ładnie wygląda. Uważam że to trudniejsze niż sadzenie szpalerami i świetnie Ci to wychodzi.

U nas póki co nie ma żadnych ograniczeń z wodą. Coraz częściej widzę na podwórkach zbiorniki na deszczówkę czyli ludzie sami się ogarniają. Głównie pod warzywniaki i rośliny jednoroczne. Mało kto u nas ma piękny ogród który trzeba podlewać regularnie. Młodzi ludzie którzy się budują to oni robią sobie ogrody ale ci starsi to jak już nie mieli to robić nie chcą.
Ci moi znajomi co pomagam im robić ogród nie chcą mieć nawodnienia. Mają wkopany zbiornik na deszczówkę i będą podlewać ręcznie. Oni też nie chcą trawnika którego trzeba stale podlewać. Chcą trawnik kwietny. Taki jak ma moja mam. Pokazywałam u siebie.

OMG. Tniesz ją wysoko? Zawsze wiosną mam dylemat z cięciem np. LOS,czy niżej, czy wysoko. Na jakiej wysokości tniesz SS?

Piękna roślina, nie znałam jej, czy na piasku w półcieniu da radę? (oczywiście do dołka dostanie kompostu).

Popatrzyłam na zdjęcia twojego ogrodu z ławeczki i tak mi się skojarzyło że chyba kameralny musi być. O ograniczeniach wody w Berlinie też słyszałam i mnie to zaniepokoiło bardzo.

Wszystko ładne Widoczki szersze, szczegóły, Summer Song, zaintrygowała mnie "ściana" z lustrami. Była tu wcześniej?

Aż mi się nie chce wierzyć, że gilenia może być taka duża. Swoją wsadzałam w marcu. W porywać ma 20 cm.