Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Doświadczalnia bylinowo-różana 2

Pokaż wątki Pokaż posty

Doświadczalnia bylinowo-różana 2

Anda 09:18, 17 lut 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33591
Roocika napisał(a)
I ja w końcu trafiłam do Twojego nowego wątku Fotki poprawiaczy humoru obejrzałam.
Nie wiem do którego klubu się zapisać, bo bajzel i mokro i zimno u mnie, więc może profilaktycznie do wszystkich
Pozdrawiam serdecznie


Witaj zatem we wszystkich klubach
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:19, 17 lut 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33591
Kawa napisał(a)
a ja sobie myślę dlaczego tak milczysz na swoim wątku
no przegapiłam

buziaki


Kami, nic nie przegapilaś Na razie nic spektakularnego się nie dzieje
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 09:23, 17 lut 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33591
m_gocha napisał(a)
Ewa
Na tej stronie Towarzystwa bylinowego doczytałam informacje dotyczącą ciemierników:
"Przy zakupionych roślinach szczególnie ważne jest, aby całkowicie wypłukać i rozplątać korzenie, w przeciwnym razie korzenie nie będą wrastać w otwartą glebę. Pozostaną w formie doniczkowej, a doświadczenie pokazało, że po dwóch do trzech latach są wyczerpane, aż roślina staje się coraz mniejsza i umiera"
Teraz tak sobie to analizuję i przyznam, że zakupione np. w ubiegłym roku ciemierniki miały tak zbite i splątane korzenie, że tylko lekko je rozluźniłam i z taką bryłą korzeniową wsadziłam do gruntu. Jak myślisz czy wykopać (po kwitnieniu?)i zrobić tak jak w tym artykule?


Były mocno splątane te korzenie? Trudno mi doradzić, bo ja jeszcze nigdy nie rozplątywałam korzeni ciemierników.
Jeśli chcesz je wykopać to lepiej teraz, bo korzenie ciemierników rosną w chłodnym czasie a nie latem. Najlepiej rosną w temp. ok. 5-10 stopni. Nie wiem, w jakim stopniu już się u Ciebie ukorzeniły.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
AlinaP 10:17, 17 lut 2022


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
CześćPostanowiłam zajrzeć i przeczytałam ostatni wpis. Najpierw na ten temat: Przy sadzeniu moich ciemierników nie rozplątywałam korzeni. Jednego Lilly przesadziłam o jakieś 30 cm ( wg jakichś pokrętnych myśli wtedy). Było to niedługo po sadzeniu, ale kiedy korzenie już ruszyły. Przeżył, ale obraził się z kwitnieniem na następny sezon.
W zeszłym roku sadziłam podsypując w dołek garść wiórów rogowych wymieszanych z ziemią.
Korzeni też nie ruszałam. Rosną pięknie. Straciłam Pink Frost po bardzo deszczowych dwóch sezonach i po za póżnym przesadzeniu.
Teraz zostawię zachwyty po obejrzeniu cudnych zdjęć. Uczta dla oczu. Oko zawodowca
Pozdrawiam
____________________
Ala
KasiaBawaria 15:36, 17 lut 2022


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Tez bym nie rozplatywala korzeni, ale koncowki przyciela, jezeli jakies wystaja podczas przesadzania z ziemi. Swoje przesadzalam juz 4 razy i wszystkie maja sie dobrze
____________________
Zapraszam na kawe
Ewa777 16:15, 20 lut 2022


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18513
Wpadłam do nowego wątku i zapisuję, zeby mi nie umknął
Piekne wspominkowe fotki Aż oczy się śmieją
U mnie też mokro. Na razie nie zaczynam prac w ogrodzie ze względu na zimno. Musze mieć przynajmniej +10'C.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Agatorek 01:11, 23 lut 2022


Dołączył: 17 gru 2020
Posty: 13376
Ewa, mam pytanie o róże z gołym korzeniem.
Zamówiłam sobie ich trochę , więc raczej na pewno nie zdążę ich posadzić w jeden dzień.
Wiadomo, jak przyjadą, to wsadzam je do wiadra (wiader) z wodą i tam trochę pływają.

Załóżmy, że część z nich uda mi się posadzić następnego dnia. A co zrobić z pozostałymi?
Wsadzić do doniczek z ziemią i kompostem, jakby miały czekać jakiś czas na posadzenie? (Bo np. nie będę miała czasu w najbliższych dniach na to lub będę musiała przygotować rabatę).
Ile czasu mogą „pływać” w wiadrze?
____________________
Agnieszka ***** Ogród z zegarem ***** Pura vida Kostaryka ***** Hawaje
DariaB 10:13, 23 lut 2022


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3061
Dzień dobry przyszłam i ja się przywitać Obejrzałam zdjęcia tu i w wizytówce, masz piękne rośliny, cudnie dobrane i połączone i wlewasz w moje serce nadzieję, że mały ogród również może być bogaty w barwy, kolory i zapachy Bardzo dziękuję za Twoją pomoc!
____________________
Daria Wielkie marzenie w małej przestrzeni
Anda 15:23, 23 lut 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33591
AlinaP napisał(a)
CześćPostanowiłam zajrzeć i przeczytałam ostatni wpis. Najpierw na ten temat: Przy sadzeniu moich ciemierników nie rozplątywałam korzeni. Jednego Lilly przesadziłam o jakieś 30 cm ( wg jakichś pokrętnych myśli wtedy). Było to niedługo po sadzeniu, ale kiedy korzenie już ruszyły. Przeżył, ale obraził się z kwitnieniem na następny sezon.
W zeszłym roku sadziłam podsypując w dołek garść wiórów rogowych wymieszanych z ziemią.
Korzeni też nie ruszałam. Rosną pięknie. Straciłam Pink Frost po bardzo deszczowych dwóch sezonach i po za póżnym przesadzeniu.
Teraz zostawię zachwyty po obejrzeniu cudnych zdjęć. Uczta dla oczu. Oko zawodowca
Pozdrawiam


Alu, buziak dla Ciebie

Moje ciemierniki bardzo odczuły deszcze zeszłego sezonu. Tylko jeden kwitnie dobrze. Pozostałe kwitną bardzo słabo.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Anda 15:24, 23 lut 2022


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33591
KasiaBawaria napisał(a)
Tez bym nie rozplatywala korzeni, ale koncowki przyciela, jezeli jakies wystaja podczas przesadzania z ziemi. Swoje przesadzalam juz 4 razy i wszystkie maja sie dobrze


Dobrze wiedzieć, że i u innych takie sadzenie ciemiernikom nie szkodzi
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies