Patrzę na zdjęcia ze szkółki i myślę "chcę to wszystko!" .
Wiolu, przy dzieleniu orlików istnieje duże ryzyko, że je uśmiercimy. One mają przeważnie jeden dość długi korzeń. Możesz jednak spróbować, a nuż się uda Nie masz siewek orlików?
Ewa ale cudne piękności -ja wysiałam dziś kilka paletek kwiatów jednorocznych i popikowałam surfinie i pelargonie -jakoś trzeba zająć głowę ....
Może zaryzykuję mam jedną taką kępę do podziału... Nie mam siewek. To dzielić wiosną czy po kwitnieniu ?
Ale kolory,ah ! Dla mnie też ogrodoterapia najlepsza na smutki...
Za dobrze pielisz Lepiej teraz w fazie wzrostu niż po kwitnieniu.