Lidka, tam gdzie kiedyś mówiłaś, że jest dziwny układ rabat

przed warzywnikiem miałam miejsce i brak pomysłu i tam będę miała taki romantyczny zakątek. Pierwsze efekty w tym roku. Tam dałam lawendę, bo tak jak mówiłam na froncie nie podobała mi się, wyrzucić szkoda, a tam może być

mam tam przy kratkach takie miejsce gdzie wsadzam rośliny na bukiety, mam tam goździki, dalie i różne inne, zwłaszcza takie, które ktoś mi da, a nie wiem co z tym zrobić
A różanka to będą róże, odętka, lawendy, stipy, szałwia i zobaczymy co się trafi. Nie duża, bo 6,5m×1,7m. I to jedyne takie miejsce bez dokładnego planu. Na takie chciejstwa

wokół różanki mam ścieżki, więc będzie widoczna z każdej strony, wyobrażam to sobie tak, że będę paradować wśród kwiatów niczym nimfa
Aha no i udaje mi się coś zrobić tylko dlatego, że moje dziecię śpi w wózku. Myśli, że spacerujemy i śpi dwie godzinki, a ja latam i pracuję. Dziś wyjątkowo długo, bo najpierw 2h była z tatą, a potem 2h w wózku. Super dzień ogrodowy