A jaką masz wizję?

Taką, że przy kratkach mam dużo kwitnących roślin, różanka obok i będę hasać niczym nimfa

Pozostałe rabaty są takie bardziej reprezentacyjne, przemyślane, a to takie widzimisię zobaczycie, że będzie pięknie! Ale za rady dziękuję, bo każda wypowiedź warta jest przemyślenia

Angelika, ja mam podobne zdanie o różach. Piękne są, gdy kwitną i tylko wtedy. Tu nie ma wątpliwości, jeden z najpiękniejszych kwiatów Ale w ogrodzie mi mniej leżą. A jak pojawią się choroby i szkodniki tracą na urodzie i trzeba pryskać. Dodatkowo brudzą płatkami. Zresztą u mnie słabo rosną i raczej z róż zrezygnuję.

Tu akurat Ciebie rozumiem, nie dał bym róż koło tarasu ani domu. Ani na froncie.

Angelika95 napisał(a)

Nie uważam, żeby róże były atrakcyjne cały rok, dlatego nie chcę ich blisko tarasu.

Ja się z tym nie zgodzę
Moja różanka zachwyca mnie bardzo, jest na nią widok z tarasu, szkoda byloby ją schować.Jak dobierzesz odpowiednie róże będą kwitły cały sezon, do tego byliny, które opisałaś Róże potrzebują miejsca, myślę, że 1.7m szerokość to za mało, swoją musiałam poszerzyć aby dodać byliny i obwódkę, mogłaby być nawet jeszcze większa

Piszesz o odętce, posadzić ją sobie w zerszej oslonce z wyciętym dnem bo inaczej zdominuje rabatę.
Angelika będę podglądać z przyjemnością i kibicuję

Angelika95 napisał(a)

Taką, że przy kratkach mam dużo kwitnących roślin, różanka obok i będę hasać niczym nimfa

Pozostałe rabaty są takie bardziej reprezentacyjne, przemyślane, a to takie widzimisię zobaczycie, że będzie pięknie! Ale za rady dziękuję, bo każda wypowiedź warta jest przemyślenia

Dziewczyny, nie chcę wyjść na ignorantkę, ale właśnie tam chcę mieć te róże. No i tyle. Dokładnie to przemyślałam, jak wyjdzie oszałamiająca różanka to zrobię sobie drugą bliżej domu, mam miejsce mam kilka róż i dla mnie to trudne i czasochłonne rośliny. Ogród będzie duży, staram się wybierać rośliny proste w obsłudze, żeby dać radę wszystko utrzymać w porządku bez konieczności poświęcania każdej wolnej chwili. Stąd ta różanka wciśnięta w tyle - ona jest dla mnie samej, nikt inny nie musi jej widzieć

Ale serdecznie dziękuję Wam za podpowiedzi. Pewnie gdybym nie wiedziała, co autor miał na myśli to też kazałabym ją wyciągnąć z tej dziury

Anda napisał(a)

Wstawię tu latem zdjęcie siebie w białej halce wśród kwiatów i się skończy śmianie z nimfy albo dopiero zacznie

Aneta, Twoja różanka to majstersztyk, nie wymagaj tyle od początkującej właśnie wiem o odętce, że się mocno rozrasta, ale mam ją i chciałam wykorzystać. Doniczka plastikowa z wyciętym dnem się sprawdzi?

U mnie widocznie odętka ma kiepskie miejsce, bo ledwo zipie na rabacie.

Angelika95 napisał(a)

Aneta, Twoja różanka to majstersztyk, nie wymagaj tyle od początkującej właśnie wiem o odętce, że się mocno rozrasta, ale mam ją i chciałam wykorzystać. Doniczka plastikowa z wyciętym dnem się sprawdzi?

Dokładnie taka doniczka z wyciętym dnem, też tak mam i rośnie w swoim miejscu

Zrobisz z pewnością piękną rabatę, znam to uczucie kiedy coś Ci siedzi w głowie będziesz sobie pląsać, fajne to