U mnie sesleria jesienna wiosną jest zawsze ciemniejsza ,koloru prawie trawy. Dopiero latem robi się limonkowa. No ale u mnie dobra gleba.

Śliczne irysy

Wybieram do ogrodu rośliny wymagające minimalnej opieki. Za takie miałem m. in. rozchodniki okazałe, ale dziś patrzę jest na nich jakiś szkodnik, pędy poskręcane

Jak już kocimiętki są ok, to teraz znowu przyjdzie oprysk robić. Miał ktoś plagę na rozchodnikach?

Irysy syberyjskie prawie wszystkie w rozkwicie

Marcin rozchodniki u mnie daje im szansę jeszcze
Nie chorują krzaki wielkie ale przychodzi okres kwitnienia to jakby kwiaty przysychały
Kocimiętki mam lubię je chorują u mnie ale mam takie które się rozłażą
Werbena w tym roku szaleje chcą u większości tyle siewek

Marcin, mi w ubieglym roku chorowaly Thunderheady, Matrony, te klasyczne różowe i niektore Stardusty też miały brązowe kwiatostany.
W tym roku Thunderhead coś małe mi sie widzą w porównaniu do pozostalych odmian,ale nic na nich nie zauważyłam. Za to na różowych dla odmiany plaga mszycy. Byłam przez tą mszycę zmuszona zrobić Chelsea Chop i skrociłam te pędy na których siedziały te małpy.
A ja oprysk robiłam wczoraj na szpeciela na grabach-i juz wiem, że to dla mnie taka zbrzydła czynność. Do powtórnego oprysku oddeleguję męża

Też je bardzo lubię.