Witam!
Dobrze, że się trochę cofnęła, bo poczytałam o narcyzach/żonkilach. Ja myślałam, że jakoś mnie nie lubią, bo kwitną raz i potem nie chcą, a to takie bezczelne i nie tylko mi tak robią. Skoro mówicie, że te stare odmiany ładniej się zachowują poszukam u znajomych w ogródkach i kilka przygarnę. Spotkanie z dziećmi jako prezent na dzień kobiet chyba wymarzony

Pozdrawiam