Marto, cynie siałam do gruntu w maju, było za gęsto, to przerzedziłam je i wsadziłam w miejsce po tulipankach. W dwóch miejscach rosły świetnie, podlałam je kilka razy roztworem gnojówki z pokrzyw. Jestem wielką fanką tego cudownego, śmierdzącego płynu, jak tylko pokrzywa będzie spora, zaraz z niej zrobię gnojówkę. Uratowałam bób od mszyc, opryskując go dokładnie roztworem. Trochę pośmierdziało, ale bób był super.
Zeszłoroczne cynie
Popcarol, moje tulipanki są pod iglakami, może mają cieplej? Jak pojadę za tydzień, mam nadzieję że inne już pokażą kwiaty, te niestety już będą przekwitnięte.