EPODLAS napisał(a)

A mnie się wydawało, że to chrząszcze majowe, tak buczały jak latały. Ale to może i dobrze, bo nie chcemy opuchlaków w ogrodzie.

Dla Ciebie - chrząszcze majowe

Małgosiu, dzięki, jednak są zupełnie inne, niż na moim zdjęciu. Ale jakie one mają rogi czy jak to nazwać. Ja ich nie widziałam na mojej działce, a pędraków w kompoście mnóstwo.

Witaj Bożenko.Szkoda,że cię nie zastałam wtedy,ale wszystko jest jeszcze do nadrobienia.Jak bedziesz w czerwcu to też zapraszam do siebie.

Już niedługo wiosenne kwiaty będą wspomnieniem i będziemy czekać znowu na nie z utęsknieniem. Konwalie na skarpie kwitną coraz lepiej.

Trawa Sesleria pierwszy raz zakwitła i jest co roku większa i bujniejsza.

Floks szydlasty, niezawodna roślina wiosenna.

Zmoknięty kwiat tulipana, pochylił się pod wpływem ciężaru.

Ależ kolorowo, a kolor floksu piekny;
w tym roku nie widziałam u siebie ani jednego chrabąszcza, przy najmniej do teraz, zobaczymy czy jak się ociepli, to sie pokażą?
moja sunia poluje na chrabąszcze i zjada, nie wiem skąd u niej taki pomysł?

Ta twoja sunia to zaradne stworzenie Irenko, świeże mięsko sama sobie organizuje, no i pani nie musi tyle wydawać na karmę. Moja Misia leniwa, czeka aż jej pani położy pod nos i jeszcze wybrzydza. Sąsiadka ma też sunie, jak do nas przyjdzie Misia od razu wszystko zjada z miski. Zje co przedtem nie chciała.

A to ci Misia a mój Pucek nagminnie już je na siedząco, czyżby latka?

U mojej Misia też latka widać. W tym roku skończy 10 lat. Jak teraz wzięłam ją na dłuuuuugi spacer, to parę razy musiałam dać jej odpocząć. Musiałam poczekać aż piesek odpocznie, dopiero szła dalej.
A tu Misia prosi o odpoczynek

Boziu, jakbym na mojego Pucka patrzyła, te same oczy, pysk i wiek ale mamy bliźniacze psy
mój z tymi młodymi gania, ale szybko się męczy i ciężko oddycha, kiedyś pogryziony został prze sukę rasy Amstaf; przeżył ale było strasznie!

tu masz mojego Pucka, patrz na pysk, taki sam