Kupię mniej tej kory ale co do kartonów to jeszcze pomyślę.

Pestka, wszystkie. Ja mam ten sklep na czarnej liście od czasu pierwszych zakupów tamże, czyli od 2 sezonów. Najbardziej kuriozalne egzemplarze to były "sadzonki" jeżówek w postaci dwóch listków. W tym roku (po 2 latach) mają pierwszy raz po kilka kwiatów... Kosztowały tyle, co piękne rozrośnięte sadzonki kupowane w środku sezonu...

Judith dobrze pisze o kartonach. Grunt pod kartony musi być dobrze odchwaszczony. To taki sam warunek jak pod włókninę. Na to 5-8 cm kory.
Korę sypią też na włókniny. Zabezpieczenie w obu przypadkach – karton lub włóknina – działa tak samo, czyli chwasty nie przerastają, ale zwyczajnie wysiewają się. Wszystko jedno co pod korą jest, chwasty się wysieją i będą rosły. Z kory łatwiej je pielić, bo nie ukorzeniają się w ziemi, a tylko w korze.

Dobrym sposobem na pozbycie się chwastów, a także zabicie darni pod nową rabatę, jest położenie czarnej folii budowlanej na lato. Słońce wygotuje chwasty i nawet nasiona. No, ale to wymaga wcześniejszego rozpoczęcia przygotowań do zakładania ogrodu.

Z Albamaru kupiłam raz w zeszłym roku 6 doniczek Andropogon ternarius. Piękna trawa, ale to co dostałam z Albamaru woła o pomstę do nieba. Nie dosyć, że to mikre sadzoneczki nawet jak na P9, to jeszcze połowa padła po zimie, a pozostałe okazały się być niewiadomą trawką, na pewno nie tą za którą zapłaciłam. Czytałam o A. marne opinie, ale zaryzykowałam, bo tylko oni mieli tę trawkę w ofercie.
Jeśli wszystkie sadzonki u nich mają się tak w rzeczywistości do ich zdjęć, jak te które do mnie przysłali, to ja tę firmę wpisałabym na czarną listę.

Pestka, wszystkie. Ja mam ten sklep na czarnej liście od czasu pierwszych zakupów tamże, czyli od 2 sezonów. Najbardziej kuriozalne egzemplarze to były "sadzonki" jeżówek w postaci dwóch listków. W tym roku (po 2 latach) mają pierwszy raz po kilka kwiatów... Kosztowały tyle, co piękne rozrośnięte sadzonki kupowane w środku sezonu...

Dziewczyny piszą, że Rozanne rozrasta się jak szalona, na 60-80 cm szerokości.
Sprawdzę, czy mają Princeton Gold. Spodziewam się, że tak, bo to klasyk.

Hmmm . Chodzi mi o to, że wokół domu, pod samym murem nie biegnie żadna żwirowa/utwardzona/wykostkowana obwódka? Ziemia dochodzi do elewacji, tak?

Dlatego ja teraz jak bym coś od nich brała to prosiłabym o zdjęcia sadzonek.
Ostatnio przy okazji reklamowania Rozane zaproponowali mi mniejsze sadzonki ale dwa razy więcej niż pierwotnie kupiłam. Poprosiłam o zdjęcia proponowanych sadzonek, dostałam, zaakceptowałam i przyszły takie jak na zdjeciu.

5 cm wystarczy
Ale lepiej kupić na Allegro rolke tektury i rozłożyc pod kore

Też mi się to rzuciło w oczy, że nie ma żadnej opaski przy domu. Chyba że standardy się zmieniły ale zazwyczaj robiło się albo opaskę żwirową albo chodnik z kostki. Coś co zabezpiecza elewację przed brudzeniem.

Ania
ja od zeszłego sezonu sypie drobną korę. Mialam grubą i przegarnełam ja na tyły rabaty pod tuje. I mam nasypane tej drobnej kory po 7-10 cm to nie ma chwastów oprócz mojego znienawidzonego skrzypu.
Sporadycznie mi coś wyrasta.

Kartony rozłóż.
Na początku to spowoduje że nie zniechęcą się do ogrodu. Rośliny małe to będzie widać dużo gołej kory. I wtedy razi każdy chwast.

Kory szukaj na olx. U mnie jest 80l po 11 zł a w sklepie po 18.
Mi nie przeszkadza że ona nie jest kompostowana.