Tak dziś wracałam z Pęchcina. Samochód załadowany od samej podłogi po sufit
- 8 bruner Silver Heart
- 2 hosty Stained Glass
- 1 hosta Amadeus
- 3 hosty Pariot
- 3 prosa Prairie Sky
- 1 thuja Miriam
- 2 liliowce żółty i bordowy
- 2 azalie żółta i czerwona
- 7 wielkich hortensji Fraise Melba
- klon szczepiony 170cm Crimson Sentry
- klon Princeton Gold 200cm albo i ponad

Czy jest tu ktoś kto nie lubi zakupów ?

Ten klon Princeton strasznie mi się podoba. Z chęcią bym przygarnęła takiego do siebie

Jest jeszcze taki sposób, ktory widziałam we Francji – juta, tylko ta gęściej tkana. Francuzi jutą zabezpieczają skarpy i brzegi zbiorników wodnych, ale też płaskie rabaty.

pestka56 napisał(a)

Jest jeszcze taki sposób, ktory widziałam we Francji – juta, tylko ta gęściej tkana. Francuzi jutą zabezpieczają skarpy i brzegi zbiorników wodnych, ale też płaskie rabaty.

To może u siebie wypróbuję. Juta tania nie jest.

Nowe lilie rozwinęły się. Miały nie pachnąć ale pachną


I ukochany floks wiechowaty 'Butonik'

W tym tygodniu trochę popadało i trawa się zazieleniła. Łyse placki potrzebują dosiewki

Piękne lilie i ten floks bardzo ciekawy,nie znałam takiego

Możesz ta trawę która zdejmiesz wstawić w miejsce placków

Bardzo fajny floksik.