No jak to w jakim?
Uprawa ciepłolubnych

Juzia, ja myślę że pomysł oryginalny,serio. Jeśli to zdejmowanie folii będzie jakieś łatwe i szybkie (coś na zasadzie przesuwanej kotary), to chyba się sprawdzi

Widziałam taką wiatę z takiej sztywnej przezroczystej folii. Na pewno zwijanie nie jest lekkie bo dość gruba była.
A czy nie lepiej zrobić wszystko z poliwęglanu tylko np. 2 ściany zsuwane na bok po prowadnicy? Trochę łatwiejsze i szybsze. Tylko prowadnice ogarnąć i montowanie.

Mój sąsiad papruła ma drewnianą konstrukcję, która owija dookoła folią z rolki . Dachu nie ma. Nie wiem jak się to sprawdza w kontekście upraw, ale ma tak już kolejny rok, zatem może nawet i takie rozwiązanie bez dachu ma sens? (Oczywiście nie w takim ohydnym paprułowym wydaniu.)

Też fajny pomysł! Tylko ciut droższy
A ja planuję sporą tę wiatę
Zresztą... ściany dorobić zawsze można... jakby się zasłony foliowe nie sprawdziły jednak

Też fajny pomysł! Tylko ciut droższy
A ja planuję sporą tę wiatę
Zresztą... ściany dorobić zawsze można... jakby się zasłony foliowe nie sprawdziły jednak

Sporą?chcesz prowadzić uprawy na kilka zagonów? Czy to będzie szklarnio-wiata taki przechowalnik?

Też fajny pomysł! Tylko ciut droższy
A ja planuję sporą tę wiatę
Zresztą... ściany dorobić zawsze można... jakby się zasłony foliowe nie sprawdziły jednak

Szklarnia - przechowalnik to będzie osobna budowla. Prawdziwa szklana szklarnia
A ten pawilon to byłby tylko pod uprawy.

To sprawka Zany
Ona wróciła i już nas kusi
Diablica z niej