Widzę Aniu, że jeszcze sezonu nie kończysz. Praca przy budowie szklarni wre

U nas też w końcu padało. Tobie trochę nie na rękę, więc cały deszcz zapraszam do siebie
Fajnie wpasowuje się szklarnia, oby pogoda i obowiązki dały się z nią sprawnie uporać! Nie ma to jak współpraca, fajnie móc liczyć na młode ręce

A Ty znowu spać nie mogłaś?

Ania kibicuję pogoda ma być na weekend, więc jest szansa na podziałanie jeszcze w ogrodzie

Czy mogę jeszcze zalepić sztuczną korą lub maścią tą ranę?

U nas jest bardzo deszczowo i wilgotno i nie wiem czy mogę to zrobić.

Rana która była małym obtarciem tak się otworzyła. W minioną zimę przewróciło się na nią rusztowanie. W sezonie liście zasłoniły i nie zauważyłam że tak się robi. Dopiero dziś i się wystraszyłam.

Czy smarować lub jeszcze jakoś odkażać?

Tak, te ziółka mnie wykończą ale chcę trochę oczyścić organizm. Jeszcze ze 2-3 tygodnie i zrobię przerwę.