Znalazłam idealne wideo o usuwaniu/nie usuwaniu liści. Wiem, że są różne podejścia, ale chyba to najbardziej za mną przemawia i to będę stosować od tego roku, a oto ono w niedługim filmiku: https://youtu.be/FaOjLHYhVtc?si=AnUgoWhcIR_EEZRw
Nigdy nie obrywałam aż tak szybko liści jak w tej drugiej szklarni ale nie wiedziałam że trzeba zostawiać jednego liścia pod gronem a tym bardziej czemu tak się robi. Zwykle stopniowo pozbywałam się liści.
Najważniejsze to znać odmianę ale jak ja co roku mam inne to to jest nie realne.
Metoda ta różni się od mojej dotychczasowej tym że ten jeden liść zostaje. Ja obrywałam stopniowo wszystkie do grona które się zawiązało. To widać był mój błąd.
Stopniowo. Nie wszystkie na raz. Po 2-3 liście co kilka dni i czekaj z tym obrywaniem aż pomidory zaczną się zawiązywać. Nie wcześniej.
Wszystko w granicach rozsądku.
U mnie bywały pomidory że miały bardzo długie liście więc skracałam je o 1/3 długości.
Są też pomidory gdzie wcale nie obrywa się liści. Np. Betalux i Philovita. Nawet wilków się nie usuwa. Chyba przy pomidorach typu cherry też nic się nie robi. Niech Patrycja się wypowie bo nie jestem pewna.
Wg tego filmiku: Zaczynać obrywać liście pod danym gronem (co parę dni jeden), gdy pomidory osiągają docelową wielkość. Jak już pierwszy pomidor na gronie zrobi się lekko biały i zacznie się rumienić to zostawiamy jednego liścia.
Ania, ale wiesz mniej więcej z opisów, jakie duże pomidory powinny być, więc to już bardzo pomaga ocenić, czy wielkość owocu już jest ok.
Dziewczyny już sporo napisały, bo głównie chodzi o to by obrywać, ale nie wszystkie (niektórzy zostawiają tylko kilka na czubku - to jedno z podejść, często widoczne np. w uprawach w wielkich szklarniach), inni nie obrywają prawie niczego (z wyjątkiem chorobowych). Asia dobrze podkreśliła:
Czyli nie jak tylko się pojawi grono z mikro pomidorkami, a dopiero pomidorki będą rozmiarowo docelowe. Mi najbardziej utkwiło w pamięci do czego może prowadzić to obrywanie przedwczesne - przykładowo gdy mamy pomidorki, które powinny wg. odmiany być w przedziale 400-500 g, a za wcześnie oberwiemy pod nimi liście to dojrzewają przedwcześnie i mają mniejszą wagę np. 200 g zamiast tych deklarowanych. Pokazał to na przykładzie drugiego tunelu, w którym ktoś inny obrywał sporo liści w jednym podejściu i wczesnym terminie. Druga sprawa to taki nagły szok dla rośliny, gdy obrywa się w jednej wizycie w tunelu ich zbyt dużo, co może powodować pękanie owoców.