Mam wrażenie, że ten mój szpinak ma trochę inne liście, nie tak fakturowane, jutro porównam dokładnie. Moje mają po 3-4 liście właściwe, więc nędza na razie, ale mam nadzieję, że się zbiorą

Niesamowita jesteś z tymi wysiewami. Gratuluję. Własne warzywka to jest to !

Tylko ten jeden taki wyrywny. Nie wiem czemu.

Cały czas masz w go domu? W jakiej temperaturze?
Mój najpierw poszedł do sąsiadowej szklarni, ale tam mu chyba było za ciepło i różnice temperatur mu nie pasowały. Teraz jest u sąsiadki na parapecie. U niej cieplej i widniej niż u mnie.

P.S. Ja mam nową fiksację - winogrona w szklarni Puszczone górą

Moje cały czas w szklarni był, a chłodno tam. Przyniosłam z powrotem do domu

A ja w zeszlym roku posadzilam salate, ale jakos nie zjadlam
Zakwitla, pomyslalam niech sobie kwitnie, no i się wysiala
Cos tam urosło jesienią a na wiosne cala skrzynka pelna salaty
Teraz jem

Winogrona w szklarni?? Chcesz naturalną osłonę przed słońcem zrobić?

Mówisz o malabarskim czy tym drugim co pokazywałam wczoraj? Ten wczorajszy Matador liście ma wielkości mojej dłoni. A malabarski ma mniejsze ale bardzo jędrne. Moja mama mówi że jest słodki bardzo ale ja jakoś nie wyczuwam tak dużo słodyczy

No właśnie nie wiem
Sąsiad mnie kusi Posadził. Jego brat tak ma i podobno zbiory super a i zacienienie odgórne korzystne dla pomidorów
Myślę Winogrona lubię Bardziej niż arbuzy