Trawa jest ze stokrotek. Kiedyś wrzucałam zdjęcie ale musiałam przez przypadek usunąć z telefonu i nie mogę pokazać jak to wygląda. Jak kwitną stokrotki jest biało różowo. Dlatego może być więcej. Coś takiego tylko więcej kwiatów
15x7 czyli 105m2 warzywnika. To zastany warzywnik tylko trzeba obornika nawieść. Drzewa owocowe są w sadzie obok ja u siebie nie będę mieć. Tylko czereśnię i morelkę tam wywieźliśmy bo u nas nie chciały owocować. Ewentualnie dosadzę tylko papierówkę jeśli już bo pamiętam z dzieciństwa jak u babci obok domu rosła.
Krzewy to ewentualnie w tylnej części domu tam gdzie ten ostry kąt jest ale raczej nie planuję. Chyba że borówki.
Nastawiam się tylko i wyłącznie na łąki kwietne z różami piżmowymi na czele bo one dają nektar i pyłek. Wczoraj zrobiłam spis.
Zimą zrobiłam spis kwiatów na pszczelą łąkę. Nie będę kupować mieszanek tylko konkretne nasiona konkretnych odmian: szałwia łąkowa, fecelia (miód będzie miał fioletowo- niebieski odcień), rumianek, ślaz, chaber, marchew zwyczajna i lucerna. Gdybyśmy lubili pigwę to bym pigwowce wsadziła bo ładne są jak kwitną ale nie lubimy nawet pigwówki więc po co? Chyba że ptaki zjedzą to może się skuszę
I tyle.
Wszystko musi kwitnąć czyli bez traw itp.
Pysznogłówki ogrodowe i słonecznik bulwiasty też może być oraz piwonie, lilie i astry na jesień.
Ja też jestem za 1.
Łąka ze stokrotkami jest zabójcza.
Musisz zostawić bo już masz darmowe kwiaty dla pszczół. Jeszcze koniczynę tylko dosiać i stołówkę.
Rekreacyjna. Wyremontujemy jeden mniejszy budynek to rodzice się tam przeprowadzą. Ten większy to duża bajka więc nie będziemy na razie ruszać. Ten mniejszy po prawej szybciej pójdzie. Też już plan zrobiłam.
Dla nas czysto rekreacyjna z ulami, kurkami i może króliki ze dwa bo syna kolega ma i on też chce.