Kasia gdyby tu byl inny sposob dodawania i edycji zdjec to bym sie moze bawila. Mam tego za duzo. Nikt nie podpisuje zdjec. Ty tez nie. Zawsze odpowiem na pytanie. Klony zadne wypasione. Glownie zwyklaki i to co w sklepach.
Wiekszosc klonow mam w dwoch lub trzech sztukach. Mam wrazenie, ze lepiej rosna. Najwiecej to gstunkwoych bez odmiany. Odmianowe jak nie padna, to bede zadowolona. Niektore zaczynaja 3 sezon. Niektore sa starsze i przeniesione z poprzedniego ogrodu. Miejscowki im podpasoway to rosna.
Przesadzane zeszlego lata tez zyja.
A dla tych dwoch ociagaczy strzepiasyokorych zamowilam polecany przez Magare preparat.
Teraz ide sobie podziubac w ogrodzie a potem wstawie poranne widoczki
Twoja Elizabeth mądrzejsza od mojej. Zakwitła i już po niej, po dwóch dniach A to było pierwsze kwitnienie.
Tiarelki u ciebie ekstra. Moje miały za sucho, wegetują, mało kwiatków. Ale już jest linia kroplująca na tej rabacie więc na przyszłość będzie lepiej.
Ja też w zeszłym roku posadziłam Daredevil w półcieniu. Nic nie przemarzła, super puszcza listki. Nawet wczorajszy mróz jej nie zaszkodził. Czy dzisiejsze przymrozki przeżyła to jeszcze nie wiem.