Ewa ja też, ale zdecydowanie za daleko mamy do nich. Przez tą odległość raz do roku taka wyprawa, bynajmniej u mnie i nie latam po górach jak kozica niestety...

Ależ piękne zdjęcia wstawiłaś. Obejrzałam z wielką przyjemnością. W necie oglądałam zdjęcia z tarzańskich szlaków po polskiej stronie. Jakieś dzikie tłumy tam były. Po słowackiej stronie faktycznie cisza i spokój.
Zachwycił mnie ten niebieski kubek z sikorką, te inne też urokliwe.

Haniu to przykre, ale ze względu właśnie na tłumy w polskich górach, więcej razy chodziłam po górach w Słowacji, niestety nie mam możliwości brania urlopu poza sezonem letnim, także na Giewont to już chyba nigdy nie wejdę
W górach lubię być "prawie" sama, unikam popularnych szlaków. Nie mam też potrzeby zaliczania kolejnych szczytów w danym miejscu. A zimą lubię tylko góry na zdjęciach w kalendarzu, do nart i zimowych spacerów bardzo mi daleko
Miałam śladami forumowej Muszelki wybrać się w Alpy, ale nie wyszło w tym roku, jest to marzenie na przyszły rok. Żałuję, że w młodości tak mało chodziłam po górach, teraz to kondycja i stawy kolanowe trochę w gorszym stanie...

Pani u której mieszkam ma takie fajne dwukolorowe pelargonie, patrząc z daleka myślałam, że to bratki

Kwitną wrzosy i inne piękne byliny

Zajefajne te dwukolorowe pelargonie
Czaaad

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Ależ piękne zdjęcia wstawiłaś. Obejrzałam z wielką przyjemnością. W necie oglądałam zdjęcia z tarzańskich szlaków po polskiej stronie. Jakieś dzikie tłumy tam były. Po słowackiej stronie faktycznie cisza i spokój.
Zachwycił mnie ten niebieski kubek z sikorką, te inne też urokliwe.

Na niebieskim kubku jest chwostka, nie sikorka to kolekcja porcelany Maxwell & Williams Bird of The World zainspirowanych pracami Katherine Castle - polecam dla miłośników ptaków. Porcelanę M&W też polecam jeśli ktoś lubi kubki tak jak ja

Makao napisał(a)

Zajefajne te dwukolorowe pelargonie
Czaaad

Takie kolorowe wiatraczki

Górskie łąki pachną ziołami, zwłaszcza wczesnym rankiem, kiedy paruje cała wilgoć w promieniach słońca, właścicielka kwatery robi pyszną ziołową herbatę, którą się delektuję każdego dnia a dziś otrzymałam woreczek suszu w prezencie, co za miły gest

O takie kolorowe suszone herbatki to ja też tworzę i obdarowuję
Może doczekasz nasionek z tych dwukolorowych kwiatków?