Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje małe, zielone miejsce na ziemi...

Moje małe, zielone miejsce na ziemi...

Wafel 19:09, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
☺ No kto tak nie miał? He,he..
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 19:13, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
Vita zmartwiłaś mnie tym wiązem... rozumiem,że chodzi o wiąz JH, który Kasia-Pestka poleca, ale ona faktycznie bardziej doświadczona...
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 19:27, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
Vita, z wielkością ogrodu jest jak z włosami u kobiet, masz proste - chcesz kręcone i na odwrót . Ja mam mikrusa i aż mnie żal ściska, że się rozpędzić nie mogę, podziwiam Twój ogród i połacie ziemi u innych ogrodników, ale zdaję sobie sprawę ile to roboty i czasu to pochłania. No ale to pasja, nie posprzątasz chaty, bo ci się po pracy już nic nie chce, ale do ogrodu, pogrzebać w ziemi jak najbardziej.
Ja jestem w szoku ile mi czasu zajmuje ogarnianie tego skrawka i donic...
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
pestka56 20:21, 18 lut 2024


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 5160
Vita, różne drzewa chorują. O wiązie JH też słyszałam, że choruje, ale mam go i znam jeszcze 2 osoby, które go mają od kilku lat i żaden z tych 3 wiązów nie choruje. Bywa tak i bywa inaczej
Inne drzewa też chorują, atakują je mszyce, czerwce, prędziorki. Straciłam niedawno po 2-letniej walce z chorobą grzybową sosnę Wejmutkę, jedno z najstarszych i największych drzew w moim ogrodzie.
O wiązach i ich chorobach https://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=23451

Tobie pewnie chodzi o holenderską chorobę wiązów, za którą odpowiedzialne są chrząszcze ogłodki przenoszące patogen. Te chrząszcze (jak korniki) zasiedlają osłabione drzewa. Chroni się przed nimi wykonując w marcu opryski insektycydami.
Ja nie stosuję takich oprysków w ogrodzie (w ogóle niewiele pryskam szczególnie chemią) i mam nadzieję, że nie będę musiała.
____________________
Kasia
Wafel 20:36, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
Wspomnienie lata...


____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 20:39, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
Musiałam sobie przypomnieć gdzie, co rośnie, i gdzie
wcisnąć floksy (;

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 20:41, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
pestka56 napisał(a)
Vita, różne drzewa chorują. O wiązie JH też słyszałam, że choruje, ale mam go i znam jeszcze 2 osoby, które go mają i żaden z tych 3 wiązów nie choruje. Bywa tak i bywa inaczej


Jeśli wsadzę nieduży okaz do donicy, to w sumie niewiele ryzykuję, no nie ? (;
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 20:42, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
No i wniosek taki, że floksy do donicy
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
LIDKA 20:43, 18 lut 2024


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10431
pestka56 napisał(a)
Vita, różne drzewa chorują. O wiązie JH też słyszałam, że choruje, ale mam go i znam jeszcze 2 osoby, które go mają i żaden z tych 3 wiązów nie choruje. Bywa tak i bywa inaczej


To pewno mit jak z katalpami. Niby chorowite. A moja zdrowa. 3 szt sąsiadki też. I kilka innych we wsi.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Wafel 20:47, 18 lut 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 2585
U sąsiadek 3 katalpy (Nana?) ciągle z mączniakiem, nie cierpię ich... Na osiedlu jedna też choruje lub przemarzła, a dwie zdrowe... Kwestia warunków w jakich rosną, pewnie.
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies