Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Moje małe, zielone miejsce na ziemi...

Pokaż wątki Pokaż posty

Moje małe, zielone miejsce na ziemi...

Wafel 19:47, 11 kwi 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1021
Beni Maiko

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 19:49, 11 kwi 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1021
Tawułki Arendsa

I maleńkie Caradonny już u mnie

____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Gruszka_na_w... 19:58, 11 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22097
U tego żywotnika to normalne. On ma końcówki pędów w innym odcieniu niż reszta. Takie jakieś żółtawe. Gdyby podsikiwały go psy, to końce pędów zrobiłyby się czarne.
Pani wiosna coraz bardziej się u Ciebie rozpędza.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Wafel 20:23, 11 kwi 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1021
I to nie dziwne, że to przebarwienie nie jest na całości, tylko plamami?
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Joku 20:35, 11 kwi 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12204
Ja myślę że to jest uszkodzenie przez mróz lub zimny wiatr. Miałam tego żywotnika przed laty w poprzednim ogrodzie, bardzo mi się podobał. Niestety, po każdej zimie wyglądał żałośnie, cały w suchych plamach. Próbowałam go przycinać, wycinać uszkodzone gałązki ale z roku na rok wyglądał coraz gorzej. W końcu się na niego wkurzyłam i go wywaliłam.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Gruszka_na_w... 20:54, 11 kwi 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22097
Joku napisał(a)
Ja myślę że to jest uszkodzenie przez mróz lub zimny wiatr. Miałam tego żywotnika przed laty w poprzednim ogrodzie, bardzo mi się podobał. Niestety, po każdej zimie wyglądał żałośnie, cały w suchych plamach. Próbowałam go przycinać, wycinać uszkodzone gałązki ale z roku na rok wyglądał coraz gorzej. W końcu się na niego wkurzyłam i go wywaliłam.


Na moich przemarznięcia bieleją, a potem usychają. Chyba z tego powodu będę musiała się pozbyć dwóch egzemplarzy na froncie.
Te na zdjęciach (po dokładniejszym oglądzie) są lekko pomarańczowe.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Joku 22:20, 11 kwi 2024


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12204
Oby twoja diagnoza była trafna Haniu bo to lepiej by rokowało dla urodziwych żywotników wschodnich.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Makao 22:26, 11 kwi 2024


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 4363
Ja swoje żywotniki Aurea Nana też wywaliłam. Tak jak Joku pisze co roku po zimie coraz gorzej wyglądały. One raczej są na miejsca osłonięte od wiatru.
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród
Wafel 23:54, 11 kwi 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1021
U mnie rosną trzeci sezon w ogródku i są soczyście zielone co roku, no to poczekam spokojnie może kolor wróci. Wydawało mi się, że to proste w obsłudze iglaki a tu tyle rozczarowań z waszej strony
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Wafel 08:06, 13 kwi 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 1021
Tak, Haniu te przebarwienia na zdjęciu są bardziej pomarańczowe, dlatego mam nadzieję, że to naturalne zimowe przebarwienia. Dostał razem z cisem teraz naturalny nawóz, za tydzień według etykiety mogę jeszcze raz zaserwować. Może się wzmocnią, cis też nie wygląda ekscytująco, ale wiem, że musi się dobrze ukorzenić - był sadzony jako kopany z gruntu.
____________________
Asia-Wafel Moje małe, zielone miejsce na ziemi
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies