Tu bedzie moj ogródek







A tu działka 7k



I patrząc w dół działka 3k

Kontonaogrod napisał(a)

Zdjęcie kradzione - to połączenie plus zimozielone świerki serbskie, widzi mi się

W Lublinie zrobili to połączenie przy ulicy Smorawińskiego. Posadzili rośliny w rzędach pod ukosem. Piękny ten kontrast zimą jest.
.

Fajnie

Chłopaki skończyli. Zapłaciłam, pojechali. Nie obyło się bez standardowego "miała pani dobrą cenę a tu taka pogoda i stok więc było więcej kopania niż myśleliśmy" i 10 minut na ten temat... Dostali 400zł więcej niż wynikło z metrów, zaokrągliłam do góry, pojechali. Ufff

Po pracy skoczę po tabliczkę z zakazem wysypywania gruzu, zawiesimy kłódkę na bramie i ferie

Przedpłocie. Wysypiemy kamieniem I będzie parking. Moze nie wjade do rowu

Jej!

Ciepło! Fajnie popracować w ogrodzie, znowu. Pewnie nie powinnam bo 5 taczek chwastów, traw I resztek bylin wyjeździło ścieżkę I zanim trawa odrośnie to trochę minie...

Niemniej wiosną będzie mniej pracy. W nastepnym ogrodzie zdecydowanie mniej bylin. Drzewa, krzewy, koszenie dookoła nich a byliny na rabacie bylinowej. Z obrzeżami żeby trawa nie przerastała.

Obcięłam też dolne gałęzie 2 doorenbosom.

I auta umyliśmy. Po południu jeszcze może coś się uda?

Jak będziesz robić wyprzedaż bylin to daj znać

Rojodziejowa napisał(a)

Jak będziesz robić wyprzedaż bylin to daj znać

haha

Haha

A co byś chciała? Coś co mam?

I tak moja lista bylin które ze mna zostaja jest calkiem dluga wiem ze z bukszpanami sie pozegnam, zostają tutaj - obwódka w przedogródku I kilkanaście kulek I prawie stożków, co roku podgryzane przez ćmę...

I 3 lizaki na nóżkach.

Na nowej działce bedzie rabata z piwoniami plus bodziszki. W cieniu hosty I rodgersje. Pod dereniami ciemierniki I turzyca ice dance. Tym razem posadzę je grupami w ten sposób żeby było mniej pracy

Wyczyściłam 2/3 rabat w tunelu, ziemia wzruszona a wiaderko chwastów wylądowało u kur. Jutro skończę I wysieję nasiona zielska. Mix sałat I zieleniny azjatyckiej, wczesną kapustę na rozsadę, koper włoski, pory, rzodkiewkę i inne.

Część zjemy do końca kwietnia a resztę wysadzę w warzywniku żeby zrobić miejsce pomidorom. Dzięki temu uniknę robienia rozsad w domu.