Monia dzięki i wzajemnie!
Klaudia taki plan, ale zobaczymy jak wyjdzie. Zapłacę za podłogi i mi się kasa skończy. I na wycieczkę zaraz jedziemy.
Za miesiąc- dwa pomalujemy garaż i będę mogła płytki na podłogi i do łazienek zamówić. Wannę, umywalki i toalety. I jak wszystko wyschnie, zaczniemy malować, pewnie w marcu - kwietniu. Ocieplenie dachu następne. I będziemy sufity robić z boazerii na piętrze. I powoli płytkarz. I kuchnia. I będzie można myśleć o przenosinach. Gratów najpierw bo tu chcemy pomalować ściany. Mieszkamy pięć lat, wszystko białe, dobrze byłoby odświeżyć.
Potem przed przeprowadzką kupię rekuperator i pompę ciepła. I fru