Kontonaogrod
09:00, 07 cze 2025
Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4689
Sylwia nie dziwię Ci się. Ile razy można to samo naprawiać.
I tak sobie myślę że jakby się coś z m stało albo chciał wrócić do UK beze mnie to sama tego bałaganu nie ogarnę. I fizycznie (koszenie) i psychicznie. Za 3,5 roku mogę to sprzedać buahahaha bez pytania o zgodę KOWR i bez podatku.
Może nie, ale zawsze jest wyjście
a to dużo kiedy wiesz że nie jesteś tu kajdanami przywiązana. Póki co walczymy, jak będzie w przyszłości się zobaczy.
Ściskam!
I tak sobie myślę że jakby się coś z m stało albo chciał wrócić do UK beze mnie to sama tego bałaganu nie ogarnę. I fizycznie (koszenie) i psychicznie. Za 3,5 roku mogę to sprzedać buahahaha bez pytania o zgodę KOWR i bez podatku.
Może nie, ale zawsze jest wyjście

Ściskam!
____________________
Anna Moja nowa działka
Anna Moja nowa działka