Tego nie przewidziałam. To ja już nie wiem co nasadzić, żeby tego nie trafiło. Tulipany po 3 latach nie wyglądają jak tulipany, narcyzy przemarzają... Zostają przebiśniegi, szafirki i narcyzy po babci.
No nie narcyzy przemarzły pierwszy raz (nie mówię o wynalazkach) od bardzo dawna. Rozmawiałem z znajomym szkółkarzem (staż 50 lat) - powiedział "takiej zimy nie pamiętam", a dokładniej to zima nie była surowa, tylko porąbana. W styczniu u wielu gatunków ruszyła wegetacja, a luty z 2 tyg. mrozami po 20 stopni i bez grama śniegu, dobił nawet krokusy i przebiśniegi.
Świetny jest tulipan - Tulipa silvestris. Rozsiewa się i do tego jest bardzo ładny i pięknie pachnie. Wszelkie formy dzikie będą najlepsze. Udziwnione odmiany pożyją 2-3 lata i wyginą.
Z narcyzami z marketów to mam takie doświadczenie, że właściwie po drugim roku zanikły. No i oczywiście im bardziej ozdobne tupiany tym bardziej jednoroczne - chyba ich nawet nie warto wykopywać, suszyć i sadzić na jesieni. Wiem to a jak nadchodzi jesień to ciągnie do cebulek.
Chyba najbardziej wytrwałe są tradycyjne narcyzy (białe z taką trabką niewielką żółtą obrzeżoną pomarańczowa obwódką) i tradycyjne tulipany - niewykopywane na wiosnę ciągle wyrastają i są piękne. Czerwone .
____________________
Ewa ;
Ogród Ewy G. ; blog http://www.ogrodyewy.pl/
Te tulipany dzikie mnie zainteresowały, tylko nie ma gdzie ich kupić.
EwoG, właśnie te narcyzy z pomarańczową obwódką na przykoronku mam po babci i one są niezawodne, ale człek się napatrzy na to wszystko w sklepie i obojętnie przejść nie może. Zobaczymy jak to się sprawdzi. Może choć kilka sezonów wytrzymają. Co kilka lat mogę kupić następne, jakoś przeżyję. Wykopywanie takich ilości nie wchodzi w grę, muszą sobie poradzić. Krokusy mam już ponad 5 lat i nie znikają, może chociaż one mnie nie zawiodą.
Marzenko - 3,99 było za paczkę, 6 szt chyba... Aga tulipany silvestris kupowałam na allegro... fajne są, żywotne - to prawda
Mam nadzieję te cebulowe będą żyły, bo szkoda trochę pieniędzy na nie poszło...
pozdrawiam!!