Magnolio, jeśli jeszcze jesteś to powiedz czy idę w dobrą stronę

Mam zamiar zrobić rewolucję na tym półkolu przy tarasie, tam gdzie obiedki, kosodrzewina...
Natchnęło mnie to zdjęcie u Kwiatka Holandii - trzecie od dołu tu
https://www.ogrodowisko.pl/watek/1546-ogrod-z-perspektywa-na-przyszlosc?page=286
Denerwuje mnie ten misz masz i chciałam zostawić tam:
- kosówki - rozstrzelić po rabacie, ale jeszcze nie wiem jak, pojedynczo, dwójkami, trójkami?
- lawendę
- różowe róże, ale nie umiem zdecydować się na jedną czy dwie odm.

- Amazon Mist - to inspiracja z tego zdjęcia
- szalwie od Finki
Nie za duzo? Nie wiem co począć z sasankami, floksami szydlastymi, powojnikiem Arabella, przetacznkiami niskimi różowymi, goxdzikami niskimi różowymi. Czy to wszystko zabrać, a dosadzic multum cebulowych (czosnki tam mam i narcyzy), żeby wiosną było ładnie?