Sebek napisał(a)

Kostka też się często pojawia - niezbyt szeroko ułożona.

To chyba wolę żwirek. Może bez krawężnika oddzielony ekobordem od rabaty to nie był by głupi pomysł.

hania napisał(a)

ja mam żwirek,sprawdza się

To muszę zaglądnąć.

Może pamiętasz Haniu, na których stronach u Ciebie widać to na zdjęciach?

monteverde napisał(a)

Agnieszka jak chcesz pod domem różankę, to czemu od razu nie robisz, potem nie będzie Ci się chciało zmieniać jak wszystko obsadzisz?

Wiesz Aniu, że dotknęłaś bardzo mocno stłumionego marzenia. Już siedziało mocno stłamszone cichutko.
Boję się, że nie dam rady czasowo i finansowo. Ale ostatnimi dniami planując, że przesadzę tu kosodrzewiny i lawendę pomyślałam, że może dokupiłabym tak chociaż ze 3 krzaczki róż i sprawdziłabym jak bedzie Już nawet wybrałam taką, która mi się podoba - Queen of Sweeden. Później zmieniłam zdanie i stwierdziłam, że bardziej naturalna będzie pasować i znalazłam Unicef rose.
Aniu, kusisz...

W piątek byłam na targu i zrobiłam zakupy hurtowe Chciałam jeden lub dwa kosze, ale w hurcie było taniej. Do tego jeszcze była duża donica w komplecie, ale nie załapała się na zdj.
Jakie zestawy kwiatków proponujecie? Mam już jakieś wizje, ale chętnie pooglądam lub poczytam o Waszych typach.

Piękne kosze kupiłas a donicę tez nam pokaż. Co do kwiatów to zależy co lubisz ale musza byc dosc wysokie i w te kosze daj folię najlepiej ją przypiac takim spinaczem tapicerskim to Ci się nie zniszczą za szybko od wody.

Agnieszka, ten wysoki kosz - idealny na dekoracje jesienne. Widze w nim jablka z jesiennymi liscmi i jarzebina
Jesli chcesz tam wsadzic kwiaty, to tak, jak radzi Bogdzia, folia jest konieczna
Ja bym dala trawy, np. Carex Frosted Curls, ona jest zwiewna, delikatna, to jako wypelniacz, potem lobelia i na najwyzsze pietro biala pelargonia rabatowa. Albo begonie bulwiaste, piekne sa
Ot takie luzne pomysly

Bogdziu, folia oczywiście musi być, ale na pomysł przypięcia jej zszywkami nie wpadłam. Jesienią sadziłam do wiklinowego kosza cebulowe i folia trochę przeszkadzała w pracy, ale ostatecznie ziemia ją przydusiła. Jak zwykle prosty pomysł, a nie wymyśliłam. Dzięki Bogdziu.

Boćku, świetne pomysły. Myślałam właśnie o begoniach i lobelii, ale o trawie nie pomyślałam. Begonie bardzo lubię te bulwiaste szczególnie, ale w tym roku zaeksperymentuję z tymi wiecznie kwitnącymi. U Hani (Dwa światy) ostatnio była donica obsadzona białymi i jestem nią zachwycona. Ta donica, którą kupiłam nawet trochę podobna. Jutro jak się uda to zrobię jej zdjęcie.
A pomysł jesienny - ekstra, nie wymyśliłabym tego. Jarzębina - cudownie.

Agnieszka masz podobno namiary na tanie i ciekawe zurawki

To nie ja, ale w wątku u Wieloszki czytałam. Ona też Agnieszka.