Pomidorowy zawrót głowy

Patrzyłam z przodu watka myslałam że mi się daty pomyliły a tu bach 5 stron o pomidorach. Pomidory Diane, pikowane, później rozsadzanie, rosną, zbierają, mielą wkładają do słoika no i później są jedzone.

Masz się czym pochwalić. U mnie chorują i powiedziałam koniec z pomidorami.
Pozdrawiam

Lista odmian w ramach Dwarf Tomato Project (z danych do końca grudnia 2023 r. https://www.craiglehoullier.com/projectreleases/)
1. Adelaide Festival
2. Almandine
3. Amy’s Ohio
4. Andy’s Forty
5. Artic Rose
6. Audrey’s Love
7. Aussie Drop
8. Awesome
9. Banana Toes
10. Banksia Queen
11. Barossa Fest
12. Barossa Moon
13. Beastly Yellow Heart
14. Beauty King
15. Bendigo Blush
16. Bendigo Dawn
17. Bendigo Drop
18. Bendigo Moon
19. Bendigo Rose
20. Beryl Beauty
21. Big Green Dwarf
22. Big Valentine
23. Black Angus
24. Blazing Beauty
25. Blazing Beauty
26. Boronia
27. Brandyfred
28. Buddy’s Heart
29. Bundaberg Rumball
30. Cache Valley
31. Caitydid
32. CC McGee
33. Chocolate Champion
34. Chocolate Heartthrob
35. Chocolate Lightning
36. Choemato
37. Clare Valley Pink
38. Clare Valley Red
39. Confetti
40. Coorong Pink
41. Crimson Sockeye
42. Dainty Isabel
43. Deaton’s Dwarf
44. Desert Star
45. Eagle Smiley
46. Edith Stone
47. Egypt Yellow
48. Elsie’s Fancy
49. Emerald Giant
50. Firebird Sweet
51. Flashy Ace
52. Franklin County
53. Fred’s Tie Dye
54. Galen’s Yellow
55. Gloria’s Treat
56. Golden Heart
57. Golden Tipsy
58. Goldfinch
59. Grandpa Gary’s Green
60. Grinch
61. Hannah’s Prize
62. Harmonic Convergence
63. Hazy’s Dream
64. Idaho Gem
65. Iditarod Red
66. Jade Beauty
67. Jasmine Yellow
68. Jeremy’s Stripes
69. Johnson’s Cherry
70. Kangaroo Paw Brown
71. Kangaroo Paw Green
72. Kangaroo Paw Yellow
73. Kelly Green
74. Kodiak King
75. Kookaburra Cackle
76. Laura’s Bounty
77. Lemon Ice
78. Loxton Lad
79. Loxton Lass
80. Lucky Swirl
81. Mallee Rose
82. Maralinga
83. Mahogany
84. Mandurang Moon
85. Marong Moon
86. Mary’s Cherry
87. Maura’s Cardinal
88. Melanie’s Ballet
89. Metallica
90. Mint Streak
91. Moby’s Cherry
92. Mocha’s Cherry
93. Modern Roman
94. Moliagul Moon
95. Mr. Snow
96. Mystic Lady
97. Noah’s Stripes
98. Numbat
99. Orange Cream
100. Oriole
101. Parfait
102. Peppermint Stripes
103. Perfect Harmony
104. Perth Pride
105. Phyl’s Ivory
106. Pico’s Pride
107. Pink Livija
108. Pink Opal
109. Pink Passion
110. Purple Heart
111. Purple Heartthrob
112. Rosella Crimson
113. Rosella Purple
114. Round Robin
115. Russian Swirl
116. Sandy Stripes
117. Sarandipity
118. Sara’s Olalla Emerald
119. Sarah’s Red
120. Saucy Mary
121. Scarlet Heart
122. Sean’s Yellow
123. Sleeping Lady
124. Snakebite
125. Sneaky Sauce
126. Sonrojo Monster
127. Speckled Heart
128. Stony Brook Heart
129. Stoney Brook Speckled
130. Strawberry Lemonade
131. Stuart Desert Pea
132. Summer Sunrise
133. Summer Sweet Gold
134. Summertime Gold
135. Summertime Green
136. Sunny’s Pear
137. Suz’s Beauty
138. Sweet Adelaide
139. Sweet Scarlet
140. Sweet Sue
141. Tanager
142. Tanunda Red
143. Tasmanian Chocolate
144. Tastywine
145. Tennesse Suited
146. Tiger Eye
147. Uluru Ochre
148. Velvet Night
149. Vince’s Haze
150. Walter’s Fancy
151. Waratah
152. Waverley
153. Wherokowhai
154. Wild Fred
155. Wild Spudleaf
156. Willa’s Cariboo Rose
157. Wilpena
158. Yukon Quest
159. Zoe's Seet

mirkaka napisał(a)

Ta odmiana jest bardzo plenna, miałam 5 nasionek i do listopada były na grządce, pod gołym niebem, potem zebrałam wszystkie owoce, nawet te całkiem zielone, wszystkie dojrzewały, prawie do końca roku były do jedzenia. Co do smaku to są ok, ale szału nie ma, Muszelka pisała że są bardzo smaczne, dla mnie są średnie w smaku, ale zdrowe, my wolimy jeść koktajlowe, więc dla nas to bardzo fajna odmiana
Tę jedną roślinę teraz już zasilam nawozem płynnym do pomidorów, to był impuls do wytworzenia kwiatów, zasilam, stale podlewając bardzo rozcieńczonym nawozem.
Też wolę mieć odmianę z której można zebrać nasionka.

A jakie inne koktailówki już testowałaś oprócz Philovity?

Gruszka_na_wierzbie napisał(a)

Od czterech lat uprawiam w gruncie dwa pomidory Dwarf. Pierwszy to praojciec całej serii, czyli New Big Dwarf, a drugi to Tasty Wine. Nasionka wysiewam w okolicach 15 marca. Oba rosną w żyznej gliniastej glebie na ok. 120-140 cm, wymagają palikowania ze względu na wielkość owoców. Nawożę je gnojówkami z pokrzywy, a od momentu pojawienia się kwiatów ze skrzypu. Owoce są duże, mięsiste i soczyste. Smakują zarówno na surowo, jak i w przetworach i dzięki nim mam zapewniony powrót do smaków dzieciństwa. To z nich robię soki i passatę na zimę. Podczas upałów przyrządzam z nich pomidorową bez gotowania- do 100% soku wrzucam trochę groszku ptysiowego, świeżą bazylię, doprawiam solą, pieprzem, można dodać przeciśnięty ząbek czosnku. Działa jak elektrolity.
W tym sezonie postaram się bardziej przyłożyć do dokumentacji fotograficznej.
Polubiłam je tak bardzo, że nie mam żadnej pokusy, aby szukać kolejnych idealnych odmian.

Liczyłaś kiedyś ile sztuk masz z jednego krzaczka lub ile kilogramów mniej więcej?

Patrycja zamierzasz prowadzić statystyki co do wagi pomidorów z jednego krzaczka? To już wymaga bardzo dobrej organizacji, ale dla Ciebie to pewnie pestka

Edit: na liście nie widzę The Thong, ciekawe czemu. Na stronach z nasionami podają, że to DTP

A tą serię Gondwana Dwarf, będziesz sprawdzać?

Pomidory Micro Dwarf: Małe, ale wspaniałe!
Dzisiaj zabiorę Was w podróż do magicznego świata mikrokarłowatych pomidorów – tych małych, ale jakże uroczych bohaterów naszych ogrodów i parapetów! Mówimy o pomidorach, które są tak małe, że można je pomylić z... no, może nie z rodzynkami, ale z pewnością z miniaturkami z domku dla lalek!

Mój Rotkappchen Micro Dwarf z 2024 roku w podwyższonej skrzyni.

Co to za zjawisko?
Mikrokarłowate pomidory to prawdziwy hit dla miłośników ogrodnictwa, którzy mają ograniczoną przestrzeń do uprawy. Z wysokością nieprzekraczającą 30 cm (czyli mniej więcej tyle, co mała doniczka z kwiatkiem), te roślinki idealnie nadają się do uprawy w pojemnikach, na balkonach, a nawet w mini-ogrodach. Nie tylko są urocze, ale również dają owoce, które zasmakują w każdej sałatce!

Małe, ale z pazurem!
Ale nie dajcie się zwieść ich rozmiarowi. Te miniaturowe cuda potrafią zaowocować całkiem sporym plonem. Zwykle można zebrać od 3 do 4 filiżanek owoców z jednej rośliny, a to już wystarczająca ilość, by zaspokoić pragnienie domowej pizzy czy spaghetti. Kto by pomyślał, że takie maleństwo może być takie produktywne?

Jak je uprawiać?
Nie ma nic prostszego. Wystarczy mała doniczka o pojemności 3 litrów i gotowe. Możecie nawet posadzić cztery rośliny w jednym większym pojemniku, tworząc piękną kompozycję, która rozświetli Wasz balkon. A jeśli nie macie balkonu? Nic straconego! Te rośliny czują się świetnie również w pomieszczeniach, zwłaszcza pod lampami – tak, tak, pomidory też chcą być gwiazdami.

Na zakończenie
Pomidory Micro Dwarf to nowość w świecie ogrodnictwa i są wynikiem starannej pracy hodowców, którzy walczyli o to, by stworzyć rośliny o pożądanych cechach, nie przekraczającymi 30 cm. A ich pomarszczone, ciemnozielone liście i mocne łodygi sprawiają, że są nie tylko piękne, ale i wytrzymałe. I pamiętajcie: mniej znaczy więcej. Czasem to właśnie te małe rośliny potrafią zaskoczyć nas swoją siłą i wydajnością.

Więc, jeśli jeszcze nie spróbowaliście swoich sił w uprawie mikrokarłowatych pomidorów, to może czas na małą zmianę?

P.S. Więcej ciekawych szczegółów o mini pomidorach i tych mikro dwarf w artykule u Karo in the Garden (są też zdjęcia i opisy odmian) --> https://www.karointhekitchen.com/przy-stole/sezon-2021-i-pomidory-mikro-i-mini/

Rojodziejowa napisał(a)

Patrycja zamierzasz prowadzić statystyki co do wagi pomidorów z jednego krzaczka? To już wymaga bardzo dobrej organizacji, ale dla Ciebie to pewnie pestka

Edit: na liście nie widzę The Thong, ciekawe czemu. Na stronach z nasionami podają, że to DTP

Gdybym sama korzystała z ogródka to może bym się o to pokusiła, a tak to się coś przekąsi zanim trafi do kuchni gdzie jest waga, a to dla sąsiadów koszyczek co kilka dni (oni swoich pomidorów nie mają), a to mąż zje na szybko. To raczej się nie uda.

Listę tworzyłam w oparciu o strony internetowe założycieli projektu. Podjęli oni współpracę z kilkoma firmami sprzedającymi nasiona, którzy mają w swoich sklepach zakładki specjalne z nasionami tylko z tego projektu. Znalazłam tam rozbieżności ok. 5-6 odmian, ale postanowiłam ich nie umieszczać nie widząc ich na listach Craiga czy Patriny.

Z tego co znalazłam to zasługi stworzenia odmiany The Tong należą do Blane Horton, a nie DTP.

Makao napisał(a)

A tą serię Gondwana Dwarf, będziesz sprawdzać?

Może kiedyś, na ten rok już zamknęłam wybieranie. Robię listę na sezon 2026. Trafiły już na nią na przykład odmiana 42 days.

Patrycja_KG_Lu napisał(a)

A jakie inne koktailówki już testowałaś oprócz Philovity?

Bajaja- bardzo maleńkie, ale dobrze rosły w donicy i plenne, smaczne

Malinowy kapturek- niestety złapał ZZ, smaku nie pamiętam bo to było dwa lata temu

Betalux, raczej nie jest koktajlowy ale w smaku był pyszny, przypominał dawny malinowy
W tym roku powtórzę Bataluxy, Bajaja w donicach Philovita pod chmurką a pod folię kupiłam nasionka starej babcinej malinówki, i złoty ożarowski.
Mam nasionka swoje zbierane z żółtego, dość wysokiego, bardzo smacznego ale sadziłam go w donicy i słabo owocował, tylko dwa pomidory na krzak, dlatego kupiłam tego Ożarowskiego, może to ten mój, będę znała przynajmniej jego nazwę